Brytyjskie ministerstwo obrony w swoim najnowszym raporcie wywiadowczym zwraca uwagę na rosnącą liczbę dziennikarzy, którzy zostali ukarani grzywnami przez rosyjskie władze. Informacje te pochodzą z niezależnego rosyjskiego serwisu Mediazona.
Według Mediazony, w ostatnich tygodniach znacząco wzrosła liczba dziennikarzy rosyjskojęzycznych mediów, którzy zostali objęci karami finansowymi. Dotyczy to głównie pracowników i współpracowników serwisu Mediazona, Radia Wolna Europa oraz niezależnej telewizji Dożdż.
Brytyjski resort obrony podkreśla, że te restrykcje mają na celu zniechęcenie niezależnych mediów do publikowania informacji, które mogą podważać oficjalną narrację Moskwy, zwłaszcza w kontekście inwazji na Ukrainę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W komunikacie opublikowanym na platformie X zaznaczono, że sankcje wobec dziennikarzy wpisują się w politykę Kremla, prowadzoną od czasu rozpoczęcia agresji na Ukrainę blisko trzy lata temu. Brytyjskie ministerstwo obrony przewiduje, że władze Rosji będą kontynuować i nasilać represje wobec niezależnych mediów w przewidywalnej przyszłości.
Czytaj także: Tusk ujawnia plany terrorystyczne Rosji: atak na linie lotnicze Polski i innych krajów
Prześladowania dziennikarzy mają w Rosji długą tradycję
Według organizacji Reporterzy bez Granic, w momencie agresji Rosji na Ukrainę w 2022 roku poza granicami państwa znaleźli się dziennikarze wielu mediów, którzy od dekad bez cenzury mówili o tym, co dzieje się w Rosji: "Nowej Gaziety", telewizji Dożd, radia Echo Moskwy.
Ale prześladowania nie zaczęły się wtedy. W 2006 roku zastrzelona została Anna Politkowska, reporterka "Nowej Gaziety". Jej redakcyjny kolega, Igor Domnikow został zabity w 1999 roku. W dekadę gazeta straciła pięcioro dziennikarzy i współpracowników. Oprócz Politkowskiej i Domnikowa byli to: Jurij Szczekoczychin (2003), Natalia Estemirowa, Stanisław Markiełow i Anastazja Baburowa (2009).
I choć w 2021 r. redaktor naczelny "Nowej Gaziety", Dmitrij Muratow, został uhonorowany pokojową Nagrodzą Noba, to kilka miesięcy później - w momencie rozpoczęcia agresji na Ukrainę, cały tytuł musiał zawiesić działalność a wielu dziennikarzy wyjechało za granicę.
Dziennikarze za pracę w Rosji płacą najwyższą cenę
Pod koniec 2022 roku Amnesty International opublikowało raport "Rosja: "I tak będziesz aresztowany": Reperkusje wobec obserwatorów i pracowników mediów relacjonujących protesty", w którym udokumentowano dziesiątki przypadków bezprawnego uniemożliwiania pracy dziennikarzy i obserwatorów w trakcie protestów.
Wobec dziennikarzy na protestach w Rosji stosowane są nielegalne zatrzymania, użycie siły, pozbawienie wolności czy wysokie grzywny.
Jaskrawym przykładem tego, jak Rosja każe "nieposłusznych" dziennikarzy, był Evan Gershkovich z "Wall Street Journal", którego skazano za szpiegostwo na 16 lat więzienia. Ostatecznie w więzieniu spędził niecałe 16 miesięcy i został zwolniony w ramach wymiany więźniów. Razem z nim na wolność wyszli dziennikarka Radia Wolna Europa Ałsu Kurmaszewa (skazana na 6,5 roku) i opozycjonista Władimirem Kara-Murza (felietonista m.in. "The Washington Post").
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.