Dr Muhammad Allauddin od sześciu lat pracuje w Maidstone and Tunbridge Wells Hospital w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii. W szczytowym okresie pandemii COVID-19 w Wielkiej Brytanii 39-latek pracował na oddziale ratunkowym.
Przeczytaj także: USA. Pastor zabrania noszenia maseczek w kościele: "Mam już dość"
Muhammed jest bardzo pracowitym lekarzem. Pracował z pełnym oddaniem i uczciwością podczas szczytu pandemii COVID-19. Był bardzo zapracowany, przez wiele lat pracował przez 23 dni w miesiącu (...). Teraz od miesięcy sam jest przykuty do łóżka – relacjonuje dr Shahzad Farooq, kolega Allauddina z pracy "Mirror".
Lekarz zaraził się koronawirusem. Grozi mu utrata dachu nad głową
Po zachorowaniu na COVID-19 dr Allauddin stał się niezdolny do pracy. W wyniku powikłań po zakażeniu u 39-latka wystąpiło martwicze zapalenie trzustki i inne dolegliwości, w konsekwencji czego musiał przejść serię zabiegów.
Przeczytaj także: Polacy myśleli, że to pomyłka. Takich zakażeń jest coraz więcej
Dr Muhammad Allauddin pozostaje podłączony do respiratora. Ma również poważne trudności z przyjmowaniem pokarmów, przez co drastycznie stracił na wadze. 39-latek ma także poważne problemy finansowe – sytuacja jest na tyle poważna, że lekarzowi grozi bezdomność.
Przyjaciele i współpracownicy lekarza postanowili zorganizować zbiórkę. Na portalu GoFundMe.com opisali historię 39-latka i poprosili o wpłaty finansowe, aby po zakończeniu leczenia i wyjściu ze szpitala miał środki do życia. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę – w ciągu zaledwie dwóch dni przekroczono cel 50 tysięcy funtów (ponad 270 tys. zł).
Przeczytaj także: Pracownicy zoo byli w szoku. Pantera zakaziła się koronawirusem
Lekarze uważają, że może minąć wiele czasu, zanim wyzdrowieje. Jego pensja już spadła o połowę i wkrótce straci pracę. Nie posiada innego źródła dochodu, a żona stała się pełnoetatową opiekunką męża, więc nie może niczego zarobić – podkreślił dr Shahzad Farooq cytowany przez "Mirror".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.