Na miejsce skierowany został policjant przeszkolony z zakresu rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który wstępnie potwierdził, że mierzące około 70 centymetrów znalezisko to stara bomba lotnicza.
Krzyżanowiccy policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ze względu na to, że niewybuch znajdował się blisko zabudowań, została zarządzona i przeprowadzona ewakuacja pracowników budowy oraz dzieci wraz z personelem z pobliskiego przedszkola. W sumie ewakuowano 112 osób. Niewybuch został zabrany przez wojskowych saperów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Policjanci ostrzegają, że takich przedmiotów pod żadnym pozorem nie wolno dotykać ani przenosić. Liczące kilkadziesiąt lat skorodowane niewypały mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia pocisku może zakończyć się tragedią. Służby apelują więc o ostrożność i rozwagę.
Niewybuchy, mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani przenosić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem, a co za tym idzie - uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w pobliżu - podkreślają policjanci.
W przypadku znalezienia niewybuchu czy amunicji, należy natychmiast powiadomić policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć miejsce i nie dopuścić, by inne nieświadome zagrożenia osoby naraziły się na niebezpieczeństwo. Następnie policjanci będą zabezpieczać takie znalezisko do czasu przyjazdu specjalistycznego patrolu saperskiego, który może zabrać amunicję czy niewypały do detonacji.