Burza dopadła cię w aucie? Tego nigdy nie rób

"Uwaga! Dziś (20.06) burze z gradem i silny wiatr. możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr" - taki alert ostrzegawczy otrzymali mieszkańcy Polski w poniedziałek. To zwiastun zmiany pogody, bo po upalnym weekendzie czeka nas ochłodzenie i intensywne burze.

Biorąc pod uwagę, że właśnie rozpoczął się nowy tydzień pracy, to wielu z Polaków burze dopadną podczas jazdy samochodem. Co robić w takiej sytuacji? Co stanie się w sytuacji, gdy w pojazd trafi piorun?

Kategorycznie zabronione jest opuszczanie samochodu podczas burzy. Narażamy się wówczas na uderzenie piorunem, zagrożenie stanowią też spadające gałęzie z drzew czy też elementy infrastruktury drogowej. Zdarza się bowiem, że w trakcie burz porywisty wiatr zrywa tablice informacyjne czy znaki wiszące nad jezdnią.

Czytaj także: Morawiecki wprost. "Przestrzegam przed tym, co może się stać jesienią"

Musimy też pamiętać, że w trakcie burzy mocno ograniczona jest widoczność. Jeśli opuścimy samochód, nawet mając na sobie kamizelkę odblaskową, to ryzykujemy potrącenie przez innego uczestnika ruchu.

Piorun może uderzyć w samochód, ale osoby znajdujące się wewnątrz nie powinny mieć powodów do zmartwień. Karoseria pojazdu działa niczym klatka Faradaya i chroni przed wyładowaniem atmosferycznym. Tym samym uderzenie przechodzi po metalowej części samochodu aż do ziemi. To kolejny argument przemawiający za tym, by w trakcie burzy pozostać w aucie.

Jeśli intensywna burza dopadnie nas w trakcie jazdy, najlepiej będzie przerwać jazdę i przeczekać najgorszy okres. Musimy jednak wybrać odpowiednie miejsce do zaparkowania. Należy unikać lokalizacji w pobliżu wysokich drzew czy stalowych konstrukcji. Rozwiązaniem może być parking wielopoziomowy albo stacja paliw.

Nie powinniśmy pozostawiać samochodu w dolinach, bo wskutek intensywnego opadu może się w nich gromadzić woda. Z tego powodu niewskazane jest też zatrzymywanie się w centrach miast w pobliżu wiaduktów, pod którymi często występuje obniżenie terenu.

Niebezpieczne jest również zatrzymywanie się na poboczu ruchliwej drogi i włączanie świateł awaryjnych. Ryzykujemy w ten sposób, że ktoś trafi w nasz pojazd podczas próby uniknięcia spadającej czy też leżącej już na nawierzchni gałęzi. Musimy też uważać podczas przejeżdżania przez głębokie kałuże. Woda dostająca się do samochodu może doprowadzić do jego uszkodzenia.

Czytaj także: Naukowcy wskazali najlepiej nawadniający napój. Woda dopiero na 10 miejscu