Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Burza w Niemczech. Migranci wysłani do pracy

678

Osoby ubiegające się o azyl będą zobowiązane do pracy. Taką decyzję podjęły władze jednego z powiatów w Saksonii-Anhalt. Decyzja wywołała spore kontrowersje w Niemczech. Nie wszyscy są zadowoleni, że migranci będą musieli pracować.

Burza w Niemczech. Migranci wysłani do pracy
Migranci będą zobowiązani do pracy (PAP, ITAR, TASS, Wikipedia, Franzfoto, LEONID SHCHEGLOV)

Na przełomie 2023 i 2024 roku region powiatu Mansfeld-Südharz w Saksonii-Anhalt dotknął stan klęski żywiołowej. Pod wodą znalazło się wiele domów. Z tego względu lokalne władze ogłosiły, że azylanci mają włączyć się do pracy na rzecz ochrony przeciwpowodziowej.

Tamtejszy starosta André Schröder (CDU) przekazał, że uchodźcy i migranci mają nosić worki z piaskiem oraz wykonywać prace społeczne, które mają pomóc przy wzmocnieniu wału przeciwpowodziowego w okolicy. Władze chcą uchronić region przed powtórką sprzed pół roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sondaż: niewierzący chętniej pomagają uchodźcom. ''Taka wiara nie ma wiele wspólnego z nauką Kościoła''

Starosta zagroził, że osoby, które nie przyporządkują się decyzji, będą musiały liczyć się z obcięciem zasiłków dla azylantów. Jak pisze "Deutsche Welle", decyzja ta spotkała się z poparciem lokalnej społeczności, ale jednocześnie mocno skrytykowały ją organizacje działające na rzecz pomocy migrantom.

Niemcy. Migranci mają być "tanią siłą roboczą"?

Według organizacji pomocowych dla migrantów (Lamsa) decyzja może prowadzić do uznania migrantów za "tanią siłę roboczą". André Schröder zgodził się, że władze nie mogą traktować w ten sposób azylantów, ale podkreślił, że "jego decyzja ma pokrycie w ustawie o świadczeniach dla osób ubiegających się o azyl".

Ci, którzy otrzymują świadczenia od państwa, powinni, w ramach swoich możliwości i umiejętności, dać też państwu coś z siebie - przekazał starosta w rozmowie z agencją EPD.

Na ten moment zasiłek zmniejszono 16 migrantom. Mimo argumentów lokalnych władz Rada ds. Uchodźców Saksonii-Anhalt uważa, że "to zmuszanie do pracy", niezgodne z niemiecką konstytucją. Samorządowcy nie zgadzają się z tą tezą.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić