Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Był mądrzejszy od Einsteina czy Hawkinga. Spotkał go tragiczny los

68

Jeśli myślicie, że najmądrzejszymi ludźmi byli Albert Einstein czy Stephen Hawking, to jesteście w błędzie. Tytuł ten należał do Williama Jamesa Sidisa, którego IQ oscylowało między 210 a 250. Niestety, jego los był tragiczny.

Był mądrzejszy od Einsteina czy Hawkinga. Spotkał go tragiczny los
Sidis miał IQ wyższe od Einsteina czy Hawkinga (Wikimedia Commons)

Średnia IQ w Wielkiej Brytanii wynosi między 85 a 115. Einstein i Hawking mieli wyniki około 160. Sidis tym samym ma najlepszy wynik IQ wśród naukowców w ciągu ostatnich 100 lat, ale jednak niewiele osób o nim słyszało.

Urodził się 1 kwietnia 1898 roku w Nowym Jorku w rodzinie imigrantów z Imperium Rosyjskiego i potrafił czytać gazety już w wieku 18 miesięcy.

Warto zauważyć, że jego ojciec, Boris Sidis, był znanym psychologiem znanym z pracy w dziedzinie psychopatologii, a jego matka, Sarah Mandelbaum Sidis, była lekarzem. Od małego w rodzinie Sidisa kładziono nacisk na zdobywanie wiedzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wstydliwa przypadłość polskich chłopów. Tak z nią walczono jeszcze w XX w.

Kiedy miał osiem lat, Sidis miał mówić już ośmioma językami, stworzył własne, a kiedy miał dziewięć lat, został przyjęty na Uniwersytet Harvarda. Uczelnia kazała mu jednak czekać do 11 roku życia, więc spędził dwa lata na studiowaniu matematyki na Uniwersytecie Tufts.

Ucieczka od mediów i ludzi

W 1909 roku Sidis został najmłodszym studentem Harvardu i już w pierwszym roku wygłosił prezentację na temat ciał czterowymiarowych w Harvard Mathematics Club.

Przewiduję, że młody Sidis będzie wielkim astronomicznym matematykiem, liderem w tej dziedzinie w przyszłości - mówił fizyk Daniel F. Comstock, ówczesny profesor MIT.

Ale Sidis nie odnalazł się na uczelni. Był wyśmiewany przez kolegów i śledzony przez media. Gdy skończył studia w wieku 16 lat, oznajmił jednemu z dziennikarzy, że chce "żyć w odosobnieniu" bo "zawsze nienawidził tłumów".

Został asystentem profesora matematyki i opublikował książkę o geometrii euklidesowej. Jednak irytowało go złe traktowanie. Wrócił na Harvard, gdzie podjął studia prawnicze, ale zrezygnował po 3 latach.

W 1919 r. uwikłał się w sprawy socjalistyczne, został aresztowany za udział w antywojennym ruchu kierowanym przez komunistów. Gazety pisały o tym na pierwszych stronach.

Rodzice Sidisa zdecydowali, że będzie przebywał w sanatorium pod opieką ojca w MIT, gdzie podejmie pracę.

Mając teraz niewiele ponad dwadzieścia lat, został zwolniony i spędził resztę życia z dala od społeczeństwa, nie chcąc już wykorzystywać swojej wybitnej wiedzy matematycznej. Pisywał książki na różne tematy, od historii USA przez bilety tramwajowe po kosmologię.

Żył w cieniu, uciekał nawet od własnych rodziców. Ale wciąż był geniuszem, który w 1935 r. stworzył kalendarz uwzględniający lata przestępne.

Wszystko zmieniło się w 1937 r., kiedy The New Yorker napisał o nim artykuł, w którym udokumentował życie Sidisa po ucieczce z oczu opinii publicznej. To go rozwścieczyło. Pozwał magazyn o zniesławienie i naruszenie prywatności.

Proces wygrał w 1944 r., lecz w tym samym roku zmarł z powodu krwotoku mózgowego.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy incydent w USA. Pies postrzelił właściciela
Łoś wyskoczył jej przed samochód. 19-latka trafiła do szpitala
Zaginęła 29-letnia Dominika z Wrocławia. Telefon zamilkł, nie pojawiła się w umówionym miejscu
22-latek stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku doszło do czołowego zderzenia
Zero wyczucia! Partner Alishy Lehmann rozwścieczył kibiców
Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował
Nie żyje zasłużony policjant. Dariusz Biskup miał 52 lata
Sprawdzi się zamiast tui. Rośnie szybko i cały rok jest zielony
Władze Białegostoku przemówiły po śmierci Kononowicza. Odnieśli się do zarzutów
Zawieszenie broni na Ukrainie. "Putinowi trudno zgodzić się na to"
Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Rozstrzelanie i palenie zwłok
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić