EncroChat długo stanowiło bezpieczne miejsce dla różnego rodzaju przestępców. Policji zajęło trochę czasu zanim zdążyła poznać ciągle zmieniające się szyfry i kody. Wielu z nich ogłaszało swoje "usługi", wciąż pozostając anonimowym dla wszelkich służb.
39-letni Carl Stewart z Liverpoolu długo był nieuchwytny. Sprzedawał heroinę, ecstazy i kokainę. Policjanci mieli dostęp do wiadomości, które wysyła, jednak wciąż nie wieli pewności, kto jest ich nadawcą. Dilera zdradziło zdjęcie sera.
Czytaj także: Śmierć funkcjonariusza ABW. Jest ważny raport
Dzięki zaawansowanym technologiom udało się przeanalizować odciski palców ze zdjęcia i te w bazie danych. Wynik był jasny - policja miała do czynienia nie z miłośnikiem sera, a z niebezpiecznym dilerem narkotyków.
Czytaj także: Skandal po Eurowizji 2021. Są wyniki narkotestów
21 maja odbyła się sprawa sądowa Stewarta. Przyznał się do zarzutów. W więzieniu spędzi najbliższe 13,5 roku.