Podstawą do podejrzeń jest fakt, że od wczesnego poranka rekordy w Google biło wyszukiwanie fraz związanych z pytaniami, które następnie znalazły się na arkuszach maturalnych. Patrząc na to, co wyszukiwano, przeciek wydaje się bardzo prawdopodobny.
Jak podaje Radio ZET, najwięcej wyszukiwań na temat tematów egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym pojawiało się na terenie województwa podlaskiego, gdzie mogło dojść do ujawnienia informacji. Informowali o tym internauci, którzy zauważyli, że około godziny 7 rekordy w wyszukiwarce Google biły zapytania "wesele elementy fantastyczne" oraz "Wesele".
Dokładnie taki był temat tegorocznej rozprawki. Brzmiał on: "Jak wprowadzenie elementów fantastycznych do utworu wpływa na przesłanie tego utworu? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanych fragmentów <<Wesela>>, do całego dramatu Stanisława Wyspiańskiego oraz do wybranego tekstu kultury".
Czytaj także:
Przeciek na maturach 2020?
Egzamin maturalny rozpoczynał się o 9 rano, a szczyt popularności tych wyszukiwań przypadał na okolice ósmej. Najwięcej wyszukiwań odnotowano w Białymstoku. Przed godziną 9 sporo zapytań na ten temat pojawiło się też w województwach mazowieckim, małopolskim.
W mniejszej liczbie pojawiały się też wyszukiwania frazy "Anna Kamieńska". Interpretacja wiersza "Daremne" autorstwa Anny Kamieńskiej była drugim tematem do wyboru w czasie matur.
CKE informuje, że dziś na policji zostanie złożone w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dalsze kroki będą uzależnione od ustaleń śledczych" - powiadomiła Centralna Komisja Egzaminacyjna.
Zobacz także: Matura 2020. Reżim sanitarny podczas egzaminów dojrzałości. "Przesunięcie matur było bezsensowne"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.