Student jednego z uniwersytetów wypijał co najmniej cztery półlitrowe puszki energetyków dziennie. Z początku nie odczuwał żadnych negatywnych skutków. Z czasem zaczęły pojawiać się u niego duszności.
Czytaj także: Pobudzające kiełbasy w sklepach. Działają jak viagra
Nałogowo pił energetyki. Trafił do szpitala z ciężką niewydolnością serca
W pewnym 21-latek zaczął cierpieć także na przewlekłe migreny. Pojawiały się one u niego zazwyczaj wtedy, gdy odstawiał napoje energetyczne. – Ograniczało to moje zdolności do wykonywania prostych, codziennych czynności. Trudno mi było wyjść do parku czy na spacer – opisał.
W końcu młody mężczyzna trafił do szpitala. Tam rozpoczęto przekrojowe leczenie. Lekarze zdiagnozowali u 21-latka szereg problemów.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną niewydolności serca była kardiotoksyczność wywołana piciem napojów energetyzujących – ocenili lekarze.
U studenta zaobserwowano także niewydolność nerek. Rozważano możliwość ich przeszczepu. Koniec końców nie było to jednak potrzebne.
Po 58 dniach pobytu w szpitalu mężczyzna wrócił do domu. Choć jego stan się poprawił, lekarze nie wykluczają możliwych powikłań. Zakładają, że w przyszłości mogą pojawić się problemy z funkcjonowaniem jego serca.
Student teraz przestrzega innych przed napojami energetycznymi. Jak podkreślił, świadomość na ich temat jest bardzo niska w społeczeństwie.
Energetyki są bardzo uzależniające. Są też zbyt łatwo dostępne dla dzieci. Powinny zostać stworzone specjalne etykiety, takie jak w przypadku papierosów, które ostrzegałyby przed konsekwencjami picia napojów energetycznych – ocenił 21-latek.
Czytaj także: Sekret uzależnień: Jak kontrolują nasze ciało?
Napoje energetyczne niebezpieczne dla zdrowia. Naukowcy ostrzegają
Własne badanie na temat napojów energetyzujących przeprowadzili jakiś czas temu naukowcy z Cardiff University. Zostało przeprowadzone wśród 176 tys. uczniów szkół średnich w Walii w wieku od 11 do 16 lat. Okazuje się, że aż 6 proc. ankietowanych pije tego typu napoje codziennie.
Kampanie promujące napoje energetyzujące są zazwyczaj skierowane do osób o niższym statusie społeczno-ekonomicznym – zauważyła główna autorka badania dr Kelly Morgan.
Zdaniem badaczki napoje energetyzujące mogą być bardzo szkodliwe dla młodych osób. Podkreśliła jednak, że aby jednak ograniczyć ich spożycie w społeczeństwie, niezbędne jest wprowadzenie odpowiednich przepisów.
Obejrzyj także: Podatek cukrowy. Ceny napojów wzrosną jeszcze bardziej?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.