Polacy pokochali parawany, co nie jest żadną tajemnicą. Zapewniają one osłonę przed wiatrem i dają nieco prywatności, odgradzając od pozostałych plażowiczów. Parawany pojawiły się też w miejscowości Chłapowo, co uchwyciła jedna z kamer. Część plażowiczów postanowiła wygospodarować dla siebie kawałek plaży z bezpośrednim dostępem do morza.
Przypadek z Chłapowa wcale nie należy do odosobnionych. Podobne obrazki przez cały sezon możemy oglądać na praktycznie wszystkich polskich plażach jak Bałtyk długi. Ratownicy podkreślają, że ustawianie parawanów w tym miejscu może mieć bardzo poważne konsekwencje. W rozmowie z portalem o2.pl zwracał na to uwagę Paweł, ratownik medyczny z kilkunastoletnim stażem, który pracuje na północy Polski.
Problem pojawia się, jeśli używamy parawanów przy samej linii brzegowej, nie zostawiając miejsca na przejazd specjalistycznych pojazdów, które poruszając się linią brzegową, mogą szybciej dotrzeć do poszkodowanego (quady albo pojazdy SAR) — podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przed rozstawieniem parawany warto wziąć pod uwagę, czy nie będzie on utrudniał ewentualnej akcji ratunkowej. Warto to zrobić nie tylko z myślą o innych, ale także o własnej kieszeni. Możemy bowiem zostać pociągnięci do odpowiedzialności w ramach art.51. Kodeksu wykroczeń, bo rozstawiony przez nas parawan ograniczy ruch pojazdu uprzywilejowanego.
To warto wiedzieć o parawanach
Choć naszym kraju parawaning nie jest zabroniony, to nie oznaczy, że wszędzie możemy rozkładać parawany. Część nadmorskich plaż w swoich regulaminach wprowadziła zapisy całkowicie zakazujące lub ograniczające korzystanie z nich
Na części plaż wprowadzono zakaz rozkładania parawanów przed konkretną godziną, w innych ograniczono liczbę parawanów na osobę. Dlatego, za nim wybierzemy się na plażę z parawanem, warto zapoznać się z lokalnymi regulacjami.