Sprawy dotyczące aborcji są dyskutowane w Polsce od wielu miesięcy. Projekty dotyczące aborcji będą procedowane w Sejmie dopiero 11 kwietnia, a nie, jak zakładano wcześniej w marcu. Taką decyzję podjął i ogłosił marszałek Szymon Hołownia. Coraz więcej osób wyraża sprzeciw wobec tego postanowienia.
Szymon Hołownia odkłada procedowanie projektów ustaw związanych z aborcją i - jak podkreślają w Sejmie - zasłania się kampanią przed wyborami samorządowymi.
Polska w tej sprawie jest mocno podzielona. Lewica domaga się jak najszybszego prawa do aborcji, a zupełnie inne zdanie ma prawica, na czele z Konfederacją i Prawem i Sprawiedliwością.
Ostry głos w dyskusji zabrała także Barbara Nowak, która przekonuje, że gdyby nie aborcja, obecnie w Polsce byłoby 5 mln osób więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś mogłoby być nas Polaków ponad 5 milionów więcej, gdyby po II wojnie światowej nie mordowano nienarodzonych. Może te 5 milionów byłoby patriotami i polskojęzyczni nie byliby słyszalni z pomysłami na zniszczenie suwerenności Polski, na mordowanie własnego Narodu? - napisała w sieci Nowak.
Czytaj także: Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 16-latek
Nowak kandyduje w wyborach
O Barbarze Nowak wielokrotnie było głośno z uwagi na jej kontrowersyjne wypowiedzi m.in. na temat społeczności LGBT+. W sobotę 9 marca była małopolska kurator poinformowała w mediach społecznościowych o starcie w wyborach samorządowych.
Kandyduję do Sejmiku Małopolskiego okręg 3 Kraków, miejsce 3. Pragnę dbać o dostęp do rzetelnej wiedzy uczniów Małopolski, godne traktowanie wszystkich nauczycieli i rodziców. Patron Małopolski Jan Paweł II zobowiązuje do troski o człowieka i dziedzictwo Polski. Temu chcę służyć - podkreśla Barbara Nowak.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.