Do wypadku drogowego doszło w poniedziałek 3 kwietnia późnym wieczorem. W miejscowości Dalachów w powiecie oleskim, tuż obok remizy OSP zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe.
Okazało się, że kierująca seatem kobieta nie zorientowała się, że jadąca przed nią skoda hamuje, by na pasach ustąpić pierwszeństwa pieszemu. Uderzyła więc z impetem w auto.
Czytaj także: Martwa policjantka w hotelu. Na miejscu znaleziono list
Szybko wyszło na jaw, że prowadząca seata kobieta jest kompletnie pijana. W wydychanym powietrzu miała aż 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo podczas okazywania dokumentów wyszło na jaw, że w przeszłości pijana kierująca pracowała jako... policjantka.
Okoliczności zdarzenia opisał lokalny portal nto.pl na łamach którego o zdarzeniu wypowiadają się policjanci z Oleśna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cały czas prowadzone są czynności, ustalamy okoliczności, zabezpieczone pojazd, nie zostali jeszcze przesłuchani świadkowie. Postępowanie prowadzone jest na razie "w sprawie". Potwierdzam, że 40-letnia kobieta kierująca seatem została z obrażeniami ciała zabrana do szpitala - informuje asp. sztab. Stanisław Filak z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie.
Dziennikarze zauważyli też, że właśnie tego dnia na terenie gminy obchodzony był Ogólnopolski Dzień Trzeźwości. Policjanci wspólnie z Praszkowskim Stowarzyszeniem Rodzin Abstynenckich "Nasza szansa" sprawdzali stan trzeźwości kierowców.
Członkowie stowarzyszenia rozdawali trzeźwym kierowcom kamizelki i odblaskowe opaski, a także jednorazowe alkotesty. Podczas akcji policjanci przebadali prawie 100 kierowców, wszyscy byli trzeźwi - czytamy na stronach portalu.