Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Było mu zbyt gorąco. Otworzył awaryjne drzwi samolotu

W Moskwie z przyczyn technicznych samolot przez 2 godziny nie mógł wystartować. W środku nie działała klimatyzacja. Jeden z pasażerów nie wytrzymał i otworzył awaryjne drzwi samolotu. Spowodowało to otwarcie nadmuchiwanego trapu i samolot musiał stać... przez kolejne 2 godziny.

Było mu zbyt gorąco. Otworzył awaryjne drzwi samolotu
Otworzył awaryjne drzwi w samolocie (YouTube)

Do zdarzenia doszło na lotnisku "Szeremetiewo" w Moskwie. Samolot linii lotniczych "Rosja" miał lecieć ze stolicy kraju do Antalyi. Przez problemy techniczne dużo samolotów startowało z opóźnieniem, co spowodowało, że pasażerowie musieli czekać na początek lotu przez ponad 2 godziny.

Jak informuje MK.ru, sytuację utrudniało to, że na pokładzie ogromnego boeinga nie działała klimatyzacja. Ponad 500 pasażerów i członków załogi musieli spędzić dużo czasu w rozgrzanej maszynie. Warto dodać, że Moskwa obecnie zmaga się z falą upałów, a temperatury w dzień sięgają nawet 34 st. C w cieniu.

To było nie do wytrzymania. Niektórzy mdleli, a załoga nic z tym nie chciała zrobić - mówi jedna z pasażerek na nagraniu w mediach społecznościowych.

Pasażer nie wytrzymał

Po ponad dwóch godzinach "gotowania się" w ogromnej maszynie nie wytrzymał jeden z pasażerów. Otworzył środkowe drzwi ewakuacyjne, aby "na pokład trafiło trochę świeżego powietrza". Po czym system automatycznie odblokował nadmuchiwany trap. Przez to samolot musiał zostać odholowany, a pasażerowie ostatecznie polecieli do Turcji zastępczą maszyną.

Co prawda, najpierw spędzili na lotnisku kolejne dwie godziny w oczekiwaniu na podmianę. "Ale ludzie w końcu mogli pooddychać i napić się wody, której załoga nie zapewniła" – komentuje kanał w Telegramie Mash, który jako pierwszy udostępnił nagranie z akcji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Brak zasilania na pokładzie

Jak poinformował portal Life, na pokładzie nie działał system wentylacji. Załoga musiała podłączyć się do lotniskowego zasilania, podczas czego doszło do zwarcia i spowodowało wyłączenie prądu na pokładzie. W całym samolocie zgasły światła i z tego właśnie skorzystał niecierpliwy pasażer.

Komitet Śledczy Rosji wszczął wstępne śledztwo w sprawie incydentu z pasażerem lotu Moskwa-Antalya - poinformowało biuro w poniedziałek. Według śledczych mężczyzna bezprawnie otworzył właz awaryjny samolotu. Z kolei linia lotnicza "Rosja" będzie wymagać od pasażera odszkodowania. Lot był opóźniony o cztery godziny, a przewoźnik musi teraz wymienić zepsuty nadmuchiwany trap.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić