oprac. Kamil Różycki| 

Były ambasador zdradza kulisy ułaskawienia Niemca na Białorusi

Po wielu zaskakujących doniesieniach medialnych znany jest już los Niemca, który został skazany na śmierć w Białorusi. Po niemal miesiącu od aresztowania Aleksandar Łukaszenka postanowił go ułaskawić. Jak wskazuje jednak były ambasador Białorusi, decyzja ta jest elementem większego planu Mińska.

Były ambasador zdradza kulisy ułaskawienia Niemca na Białorusi
Kulisy ułaskawienia przez Łukaszenke Niemca skazanego na śmierć (Getty Images, Telegram, Contributor)

W piątek, 21 czerwca światowe media obiegła informacja, że aresztowany pod koniec 2023 roku w Białorusi Rico Krieger został skazany na śmierć. Białoruski reżim zarzucał Niemcowi wiele przewinień, jednak szczególnie mocno podkreślano oskarżenie dotyczące domniemanego terroryzmu - przypomina "Fakt".

To właśnie w dużej mierze z tego powodu, postanowiono zastosować wobec Niemca wyrok śmierci. Ten spotkał się z ogromnym sprzeciwem zachodniej społeczności, co jak wskazuje były ambasador Białorusi w Polsce Pawła Łatuszka, postanowił wykorzystać Kreml. Zdaniem dyplomaty to właśnie decyzja Putina miała sprawić, że Łukaszenka ułaskawił Rico Krieger.

W czasie podejmowania decyzji nie ma podmiotowości. On realizuje zadanie, które powierzył mu Putin. Dzień wcześniej wrócił ze spotkania z nim. Choć Kriegier jest zakładnikiem w rękach Łukaszenki, ale dysponuje nim Putin, który chce wymienić obywatela Niemiec na funkcjonariusza rosyjskiego FSB Wadima Krasikowa skazanego na dożywocie za polityczne morderstwo jednego z liderów ruchu czeczeńskiego — wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" Paweł Łatuszka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spektakularna eksplozja na froncie. Rosyjski T-90 rozerwany na kawałki

Białoruś sterowana przez Kreml spróbuje wymienić jeńców?

Jak zauważa ambasador, ułaskawienie Rico Kriegera jest zaledwie początkiem rozmów, które najpewniej już trwają na najwyższym szczeblu. Ich celem będzie wymiana więźniów między Niemcami a Białorusią sterowaną przez Kreml. To właśnie w tym celu najprawdopodobniej Łukaszenka zdecydował się na taki krok.

Możemy domyśleć się, że za zamkniętymi drzwiami trwają negocjacje odnośnie wymiany Krasikowa i Kriegiera. Żeby taką wymianę zrealizować, trzeba było wcześniej ułaskawić. Dlatego Łukaszenka wykonał ten krok potrzebny do realizacji dalszego scenariusza — dodaje były ambasador.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić