Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Były oficer GROM o śmierci żołnierza. Nie kryje oburzenia

641

W czwartek Dowództwo Generalne poinformowało o śmierci żołnierza, który został ugodzony nożem na granicy polsko-białoruskiej. – Wszyscy działali zgodnie z prawem, ale zmarł chłopak. Wyobrażam sobie, że strzeliłby kilka razy w powietrze, a ta amunicja poleciałaby w stronę białoruską, to dziś może siedziałby w więzieniu – skomentował w Polsat News były oficer GROM Paweł "Naval" Mateńczuk.

Były oficer GROM o śmierci żołnierza. Nie kryje oburzenia
Były oficer GROM o śmierci żołnierza. Nie kryje oburzenia (Michał Kość, Forum)

Nie milkną echa zatrzymania polskich żołnierzy przy granicy polsko-białoruskiej. Do sprawy, w rozmowie z Polsat News, odniósł się były oficer GROM Paweł "Naval" Mateńczuk, który nie krył swojego oburzenia tą sytuacją.

Nie ma usprawiedliwienia dla mnie, że się kogoś zakuwa w kajdanki. Przecież ten żołnierz normalnie przychodzi do pracy, normalnie można z nim porozmawiać i go wyprowadzić, nie jest nikim niebezpiecznym. To są nasi żołnierze - nasi chłopcy i nasze dziewczyny - którzy są na granicy i zasługują na szacunek. Powinniśmy na nich patrzeć z wyrozumiałością - przekonywał "Naval".

Przypomniał też, że na granicy "prowadzone działania bojowe tylko w trakcie pokoju". -Zapomnieliśmy w Polsce, że pokój nie jest dany na zawsze - podkreślił były żołnierz, dodając, że nasze procedury i prawo, skupiają się na "tu i teraz".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zatrzymanie żołnierzy. "Chłopy z żandarmerii się ich bali?"

Były oficer GROM o śmierci polskiego żołnierza

Podczas rozmowy na żywo do studia Polsat News dotarła tragiczna informacja o śmierci polskiego żołnierza. Paweł "Naval" Mateńczuk zareagował, przytaczając powiedzenie "nie szkoda róż, gdy płoną lasy".

I w tym momencie płonie cały wielki las, a my opowiadamy o strzałach ostrzegawczych i patrzeniu na emigrantów. Ja wiem, że to są często biedni ludzie, ale przecież teraz zginął komuś syn - zaznaczył.

Następnie przypomniał wystąpienie rzeczniczki Prokuratora Generalnego Anny Adamiak, która mówiła m.in. o tym, że "strzały oddane przez żołnierzy naraziły migrantów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia".

Pani prokurator się na koniec ładnie uśmiechnęła, nie ma sobie nic do zarzucenia, bo działała zgodnie z prawem (...) Wszyscy działali zgodnie z prawem, ale zmarł chłopak. Wyobrażam sobie, że strzeliłby kilka razy w powietrze, a ta amunicja poleciałaby w stronę białoruską, to dziś może siedziałby w więzieniu - stwierdził Paweł "Naval" Mateńczuk.

Śmierć polskiego żołnierza

Przypomnijmy. Do ataku na polskiego żołnierza doszło 28 maja w okolicach Dubicz Cerkiewnych. Jeden z migrantów, próbujących sforsować zaporę na granicy, ranił mężczyznę nożem. Żołnierz przez kilka dni walczył o życie. Tragiczne wieści nadeszły w czwartek po południu.

Z przykrością informujemy, że 6 czerwca w godzinach popołudniowych w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł ugodzony nożem żołnierz 1 Brygady Pancernej -przekazało w mediach społecznościowych Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić