WHO ostrzega przed pojawieniem się zupełnie nowego wirusa lub mutacji. Jak przekazują eksperci COVID-19 może zmutować się u zwierząt i z powrotem przejść na ludzi, co będzie ogromnym zagrożeniem.
WHO ostrzega przed kolejnymi wirusami
Na podstawie tego, co wiemy teraz, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że koronawirus nadal ewoluuje, ale nasilenie choroby, którą powoduje, zmniejsza się z czasem wraz ze wzrostem odporności z powodu szczepień i infekcji – powiedział sekretarz generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Czytaj także: Nowy wariant koronawirusa. WHO ostrzega
WHO uważa, że zagrożenie jest realne, ale pozostaje "w tle". Zdaniem Tedrosa Ghebreyesusa każdy kraj powinien wprowadzić zaktualizowany strategiczny plan reagowania, aby kolejne mutacje nie wprowadziły całkowitej dezorganizacji społeczeństwa.
Ten scenariusz byłby skutecznym resetem, a globalna populacja stałaby się podatna. Ten scenariusz nie jest wyraźnie uwzględniony jako przyszła ewentualność, ale powinien być uważany "za zagrożenie w tle" - przekazuje WHO.
Obecnie najbardziej rozpowszechnionym wariantem jest Omicron. Powoduje on jednak łagodne objawy zarówno dla zaszczepionych, jak i niezaszczepionych. Hospitalizacje są o wiele rzadsze, a chorzy nie potrzebują dodatkowego tlenu. Z tego względu w wielu krajach znoszone są obostrzenia. W Polsce zdecydowano się na to od 28 marca.