Reformowany Kościół Katolicki wziął górę nad MSWiA - poinformowała "Rzeczpospolita". Kościół ten jako jedyny w Polsce udziela ślubów jednopłciowych. Wspólnota funkcjonuje legalnie od stycznia 2020 roku i zrzesza ponad stu wiernych i osiem wspólnot w całym kraju.
Wykonanie zaskarżonej decyzji przed zbadaniem jej legalności przez sąd administracyjny może spowodować dla skarżącego skutki trudne do odwrócenia – cytuje "Rzeczpospolita" fragment uzasadnienia do postanowienia, które wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Czytaj także: Naczepa odczepiła się od ciągnika. Trafiła w rowerzystów
Zbigniew Ziobro mocno naciskał na delegalizację wspólnoty. Stało się to jednak dopiero pół roku po wpisaniu jej do rejestru Kościołów i innych związków wyznaniowych. Cała procedura rejestracji trwała trzy lata.
Resort jasno określił, że chęć delegalizacji jest związana z tym, że kościół udziela ślubów jednopłciowych. Wierni nie chcieli jednak zejść do podziemia, dlatego złożyli w MSWiA wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Opowiedział się wtedy również za nimi ówczesny rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Po odrzuceniu wniosku sprawa trafiła do sądu.
17 czerwca została wydana decyzja o wstrzymaniu delegalizacji. Ta nie oznacza jednak zakończenia sprawy. Nie wiadomo, jednak kiedy zapadnie ostateczny wyrok. Członkowie kościoła przyznali "Rzeczpospolitej", że od czasu podjęcia kroków przez Zbigniewa Ziobrę do wspólnoty regularnie przybywa wiernych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.