O sprawie informuje RMF FM. Jak dowiedział się reporter tej stacji, w bloku doszło do sąsiedzkiej kłótni. W pewnym momencie 47-letni mężczyzna stracił panowanie nad sobą i ostrym narzędziem zadał kilka ciosów 67-letniej kobiecie.
Później rozegrały się kolejne dramatyczne sceny. Mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu i groził, że wysadzi blok.
Chciał wysadzić budynek. Do akcji wkroczyły służby
Na miejscu zdarzenia zameldowali się antyterroryści i policyjni negocjatorzy. Ostatecznie mężczyzna nie zrealizował swoich przerażających gróźb.
47-latek otworzył drzwi funkcjonariuszom. Został natychmiast obezwładniony i zatrzymany. Teraz będą wyjaśniać całą sprawę.
Ranną kobietę przewieziono natomiast do szpitala. Jej stan określany jest jako stabilny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.