Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Chcieli to pokazać w TV. Wyszło na jaw, co zamierzali zrobić Rosjanie

Rosjanie planowali w Kijowie manifestację, którą rosyjskie media miały następnie wykorzystać do publikacji propagandowych materiałów - poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Do stolicy Ukrainy miało przyjechać do 2,5 tys. "protestujących" z plakatami "Nie dla wojny z Rosją", "Ukraino, nie zabijaj swoich obywateli".

Chcieli to pokazać w TV. Wyszło na jaw, co zamierzali zrobić Rosjanie
Rosjanie planowali manifestacje w Kijowie (Facebook)

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko opowiedział o planowanych prorosyjskich manifestacjach w centrum Kijowa. Jak poinformował na Facebooku, służbom udało się udaremnić działania rosyjskich agentów. Chcieli oni ściągnąć do Kijowa 2,5 tys. osób, które za pieniądze "sprzeciwiałyby się wojnie z Rosją".

MSW udaremniło prorosyjską manifestację. "Nie dla wojny z Rosją"

Heraszczenko podkreślił, że takie obrazki tworzy się specjalnie dla rosyjskich programów informacyjnych, które od wielu tygodni przekonuje, że to nie Rosja chce dokonać inwazji na Ukrainę, lecz ukraińscy żołnierze planują atak na regiony Donbasu kontrolowane przez prorosyjskich separatystów.

Doradca szefa resortu obrony dodał, że policji udało się namierzyć organizatorów takich "manifestacji". Zostali oni zatrzymani, a w ich mieszkaniach znaleziono plakaty z hasłami: "Nie dla wojny z Rosją", "Ukraino, nie zabijaj swoich obywateli", "Nie chcemy powtórki 1941 roku", "Przestańcie drwić z Ukraińców".

Manifestacja w dniu pamięci

Z takimi hasłami "protestujący" mieli przyjść w niedzielę pod biuro prezydenta Ukrainy. 20 lutego w tym kraju jest dzień pamięci z okazji Dnia Bohaterów Niebiańskiej Sotni - osób, które zginęły podczas rewolucji godności z przełomu 2013 i 2014 roku na Ukrainie.

Niestety, na Ukrainie do tej pory nie ma kryminalnej odpowiedzialności za organizowanie i finansowanie płatnych mityngów, z czego aktywnie korzystają w swoich interesach zarówno nieuczciwi ukraińscy politycy, jak i kraj-agresor - dodał Heraszczenko.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Przełom w relacjach z Putinem. Były premier tłumaczy niuanse
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Tak skakali Polacy w Lillehammer. Wyniki nasuwają wnioski
Brutalnie pobili dwie osoby w Skorzęcinie. Policja publikuje ich wizerunki
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Znamy zwycięzcę prawyborów. Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić