Do incydentu doszło w sobotę 23 grudnia około 370 kilometrów od wybrzeży Indii. Z komunikatu Pentagonu wynika, że krótki pożar na pokładzie tankowca został ugaszony i nikt nie został ranny.
CHEM PLUTO, chemikaliowiec pływający pod banderą Liberii, będący własnością Japonii i obsługiwany przez Holandię, został uderzony dzisiaj około godziny 10 czasu lokalnego (6:00 GMT) na Oceanie Indyjskim 200 mil morskich od wybrzeży Indii - powiedział agencji Reuters gen. Patrick Ryder, rzecznik Pentagonu.
Tę samą informację zawarto w oświadczeniu Departamentu Obrony USA. Poinformowano także, że armia amerykańska "pozostaje w kontakcie ze statkiem, który kontynuuje podróż do miejsca docelowego w Indiach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W oświadczeniu zauważono, że był to "siódmy irański atak na żeglugę handlową od 2021 roku". Z kolei indyjska straż przybrzeżna przekazała, że na pokładzie jest 21 członków załogi, 20 obywateli Indii i jedna osoba z Wietnamu.
Iran jak na razie nie potwierdził ani nie zaprzeczył by doszło do ataku z jego strony, nie odniósł się do zarzutów Amerykanów. Rzecznik irańskiej delegacji przy ONZ nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz ze strony agencji Reuters.
Incydent, jak podkreśla Reuters, "uwydatnia eskalację napięć w regionie i nowe zagrożenia dla szlaków żeglugowych po ataku Hamasu na Izrael".
Władze Iranu oraz związane z nimi siły bojowe w Jemenie publicznie wyraziły dezaprobatę wobec działań wojskowych izraelskiego rządu w Strefie Gazy, gdzie zginęły już tysiące Palestyńczyków.
Czytaj również: Potężne eksplozje w Iranie. Tuż obok obiekty nuklearne
Źródło: PAP, Reuters
