Informację o śmierci zarażonego mężczyzny upubliczniła Miejska Komisja Zdrowia Baotou. Po tym jak potwierdzono, że w Mongolii Wewnętrznej doszło do dwóch przypadków dżumy, władze wydały dla regionu ostrzeżenie trzeciego stopnia. Obowiązuje ono do końca 2020 roku.
Przeczytaj także: Dżuma w Chinach. Rząd wprowadza kolejne obostrzenia
Dżuma dymeniczna w Chinach. Wioska Suji Xincun poddana kwarantannie
Jak podaje "New York Post", mieszkańcy wioski Suji Xincun, w której mieszkał zmarły, zostali poddani kwarantannie. Teren odgrodzono od reszty świata, a ludności nakazano codzienną dezynfekcję domów.
Pacjent miał kontakt łącznie z 35 osobami – wszystkie muszą przejść okres izolacji. Zostali również przebadani, jednak w żadnym przypadku nie potwierdzono zarażenia dżumą.
Przeczytaj także: Zgroza w Chinach. Wykryli nie tylko dżumę. Rząd chciał to ukryć?
Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia na dżumę rocznie choruje około 2 tysięcy osób na całym świecie. W samych Chinach między 2009 a 2018 rokiem potwierdzono 26 przypadków, z czego 11 zakończyło się śmiercią pacjentów.