Na Sina Weibo pojawił się budzący już na pierwszy rzut oka wątpliwości film, który opublikował kanał chińskich sił powietrznych - PLA Air Force. Film propagandowy przedstawia sceny bombardowania, które przeprowadzają chińskie samoloty H-6 na wyspie Guam.
Film "Gods of War - Attack!" obejrzano już ponad 5 mln razy. Na mikroblogu Sina Weibo, gdzie opublikowano film, budzi on niemałe poruszenie wśród chińskich obywateli od soboty, gdy udostępniono go już tysiące razy.
Przeczytaj także: Jeszcze rok. Twórca nowiczoka o Nawalnym
Jak podaje BBC - internauci szybko odkryli niewygodną prawdę dotyczącą filmu. Okazało się, że film zawiera fragmenty chronione prawem autorskim, które należą do Hollywoodu. Propagandowa kompilacja zawiera sceny z filmów tj. "Transformers 2: Revenge of the Fallen", "Hurt Locker" czy "The Rock".
Przeczytaj także: Burmistrz Bielan zbierał śmieci w lesie. Znalezisko przekaże policji
BBC przekazało słowa Collina Koha - naukowca z Singapurskiego Instytutu Obrony i Studiów Strategicznych. W rozmowie z agencją Reuters wyznał, że film został zrealizowany po to, aby "ostrzec władze USA".