Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Chiny. Nadciąga stado dzikich słoni

98

15 dzikich słoni pokonało już trasę prawie 500 km. W zeszłym roku stado opuściło rezerwat przyrody w Pu'er, wyrządzając po drodze kolosalne szkody. Teraz zbliżają się do Kunming, na południu kraju.

Chiny. Nadciąga stado dzikich słoni
Słonie przemierzające ulice. (Twitter.com)

Stado 15 dzikich słoni przeszło prawie 500 km z rezerwatu przyrody na południowym zachodzie Chin. W środę stado zbliżało się do dużego miasta Kunming. Władze zaapelowały o powstrzymanie ich przed wejściem na zaludnione obszary.

Chińskie władze są załamane. Twierdzą, że nie wiedzą, dlaczego stado opuściło w zeszłym roku rezerwat przyrody w pobliżu miasta Pu'er, regionu znanego z uprawy herbaty. Możliwym czynnikiem jest spadek ilości jadalnych roślin w siedliskach leśnych.

Grupa liczyła 16 zwierząt. Rząd twierdzi, że dwa wróciły do ​​rezerwatu i podczas spaceru urodziło się dziecko. Wszystko zdaje się jednak być pod kontrolą. Grupa zadaniowa, składająca się z 360 osób z 76 samochodami i dziewięcioma dronami, zajmuje się śledzeniem słoni.

Najważniejszą sprawą jest nie dopuścić zwierząt do zaludnionych obszarów. W tym celu władze blokowały ruch na drogach i używały jedzenia jako przynęty, by trzymać je z dala od regionów, gdzie żyją ludzie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Chen Mingyong, azjatycki ekspert od słoni, powiedział, że incydent był najdłuższą migracją dzikich słoni odnotowaną w Chinach. Dodał, że możliwe jest, by stadem kierowało zwierzę "bez doświadczenia, które sprowadziło całą grupę na manowce”.

Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 09.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dogonili Barcelonę, kibice ich wygwizdali. Sceny w Madrycie
Internauci łapią się za głowy. Tak poszedł w Tatry
Potrącił motocyklistę w Katowicach. Szokujące nagranie
Tragedia pod Stolcem. 45-latek nie żyje, 21-latek ciężko ranny
Kolejny sukces Polski. Anna Wielgosz złotą medalistką
"Jak się nazywa wynik dzielenia?". Totalna kompromitacja polskiej nastolatki
Chwile grozy w polskiej lidze. Piłkarz padł na murawę, interweniował śmigłowiec
Nie żyje Klaudiusz Szymura, były piłkarz Ruchu Chorzów. Miał 26 lat
Wjechał w witrynę Biedronki. "Chyba pomylił gaz z hamulcem"
Papież Franciszek dziękuje za opiekę i modlitwy. "Ja także modlę się za was"
Rzadkie zjawisko nad polskim niebem. Nie ma nic wspólnego z rakietą SpaceX
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić