Zamiast zielonej choinki na Placu Weneckim w Rzymie stoi już "łysy drapak". Igły zaczęły wypadać właściwie od momentu zapalenia na niej lampek 8 grudnia. Włosi nie mogą zrozumieć, jak przywiezione z Trydentu drzewko mogło umrzeć tak szybko. W końcu przywieziony dla papieża polski świerk trzyma się fantastycznie.
Trybunał Obrachunkowy na zlecenie organizacji konsumenckiej Codacons sprawdzi, jak pozyskano na drzewko równowartość 210 tys. zł i czy pozwalając jej na przedwczesną śmierć nie narażono na straty budżetu Rzymu - donosi "Il Tempo".
Drzewko nazywane "rzymskim symbolem dekadencji", stało się przedmiotem żartów w sieci i włoskich mediach. Ludzie urządzają sobie "pielgrzymki" i robią zdjęcia obwieszonej bombkami ozdoby. Wszyscy są przekonani, że "drapak" nie doczeka Bożego Narodzenia. W końcu nie ma korzeni - zostały odcięte przed transportem. Ponoć w tym źródło wszystkich problemów.
Codacons domaga się usunięcia wysuszonej choinki z Placu Weneckiego. Nazywa ją "haniebnym spektaklem" rozgrywanym na oczach mieszkańców i turystów. Choć rzymskie władze ogłosiły, że trydencki świerk na placu pozostanie, na Twitterze organizuje się grupa ludzi chętnych na happening żegnania choinki. Mają oddać jej ostatni hołd przed południem w Wigilię.
Tymczasem wiele osób porównuje rzymskie drzewko do świerka postawionego na pl. Świętego Piotra w Watykanie. Z Polski wyjechał 11 listopada. 2060 km pokonała w kolejne 12 dni. Wynikało to z długości trasy i ściśle określonych warunków transportu. Uroczyste zapalenie lampek miało miejsce 7 grudnia. Według dziennika "Il Messaggero", doskonały stan polskiego drzewka to efekt troski leśników, którzy cały czas czuwali nad nim w drodze do Włoch.
Świerk dla papieża pochodzi z nadleśnictwa Gołdap w Puszczy Rominckiej. Ma ok. 50 lat, 28 metrów wysokości, a średnica korony liczy ok. 9 metrów. Tradycja bożonarodzeniowej choinki na placu św. Piotra w Rzymie sięga 1982 r.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.