''Cudze chwalicie, swego nie znacie''...? Nie sposób nie przypomnieć sobie tego powiedzenia po obejrzeniu filmu zrealizowanego przez chorwackiego podróżnika Roberta Dacešina.
Podczas gdy Polacy tłumnie odwiedzają Chorwację (w ubiegłym roku kraj odwiedziło ponad milion Polaków), znany chorwacki podróżnik przyjechał do Polski i... zakochał się w stolicy Dolnego Śląska.
Odwiedziłem wiele europejskich miast i mogę powiedzieć, że Wrocław jest zdecydowanie jednym z najpiękniejszych – mówi Dacešin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chorwat zrealizował film, którego tytuł brzmi "To najpiękniejsze europejskie miasto, którego nikt nie odwiedza". Następnie temat podchwyciły chorwackie media, a na portalu kanału telewizyjnego N1 (jeden z największych kanałów telewizyjnych Chorwacji) opublikowano artykuł dotyczący wizyty Dacešina we Wrocławiu. Można w nim przeczytać m.in.:
W poszukiwaniu kierunku, który może nie jest szerzej znany, ale fascynuje piękną architekturą, przystępnymi cenami, pysznym jedzeniem i wieloma ciekawymi rzeczami do odkrycia, pisarz podróżnik Robert Dacešin odkrywa Wrocław w Polsce, miasto spełniające wszystkie powyższe kryteria.
Chorwat zachwycony Wrocławiem
Co urzekło chorwackiego podróżnika? Dacešin opowiada o wrocławskiej starówce, architekturze, rzekach i mostach (Wrocław jest miastem mostów, dlatego nazywany bywa ''Wenecją Północy''), a także słynnych wrocławskich krasnoludach.
Podróżnik rekomenduje również odwiedzenie Hali Targowej, gdzie - jego zdaniem - można ''poczuć ducha miasta''.
Dacešin chwali Wrocław także ze względu na przystępne ceny oraz pyszne jedzenie. Z kolei portal N1 nazywa Wrocław "niesłusznie zapomnianym, trzecim co do wielkości miastem w Polsce, które często umyka uwadze turystów".
Film w całości można zobaczyć w serwisie YouTube.