Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Chorzowski restaurator ma dość. "Nie zamykamy się i otwieramy się razy pięć"

263

Sytuacja pandemiczna w Polsce jest bardzo poważna, dlatego rząd zdecydował na wprowadzenie kolejnych obostrzeń, które obejmują m.in. restauracje. Popularny w internecie restaurator "Baca" z Chorzowa ostro skrytykował decyzję polityków i zapowiedział, że jego restauracja będzie otwarta dla wszystkich.

Chorzowski restaurator ma dość. "Nie zamykamy się i otwieramy się razy pięć"
Restaurator "Baca" z Chorzowa zaprasza wszystkich chętnych do swojego lokalu. (Facebook)

We wtorek 7 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej przedstawił nowe obostrzenia, które zaczną obowiązywać od 15 grudnia. Rząd wprowadził limity do 30 proc. obłożenia m.in. w restauracjach, barach, hotelach, kinach i teatrach. Zwiększenie tego limitu jest możliwe wyłącznie dla osób zaszczepionych, których będzie weryfikował przedsiębiorca.

Baca wściekł się na polityków

Popularny w sieci restaurator "Baca" z Chorzowa zamieścił na profilu swojego lokalu emocjonalne nagranie, w którym krytykuje działania polityków. Jednocześnie mężczyzna zaprasza wszystkich, bez wyjątku do swojego lokalu.

Chciałem was wszystkich poinformować, że my 15 grudnia 2021 roku na życzenie ministra zdrowia jakiegoś Niedzielskiego, nie zamykamy się i otwieramy się razy pięć. Zapraszam wszystkich do Chorzowa na Łagiewnicką 103 - mówi Baca w filmiku.

Mężczyzna zaznaczył, że w ubiegłym roku nie dostał żadnych dotacji od rządu w związku z lockdownem.

-Zwracam się z tym filmem przede wszystkim do ludzi zasiadających na deseczkach sejmowych w polskim rządzie. Żebyście wiedzieli, że do dnia dzisiejszego robicie nas za błaznów, do dnia dzisiejszego robicie z nami, co chcecie, a ja się na to nie godzę - dodał Baca.

Restaurator zwrócił się także do lokalnej policji. "Zwracam się z uprzejmą prośbą do polskiej policji, a przede wszystkim do chorzowskiej policji, żebyście już dziś zaczęli się ustawiać radiowozami, bo my się nie zamkniemy i będziemy przyjmować taką ilość osób, jaką sobie życzymy, a nie jaką wy chcecie - wykrzyczał wyraźnie zdenerwowany Baca.

Banda cwaniaków krawaciarzy, wara od mojego biznesu - skwitował na koniec właściciel lokalu.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Pytanie o Kaczyńskiego. Waszczykowski się zdenerwował
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić