Niebezpieczne zdarzenie zostało nagrane na skrzyżowaniu w Pszczynie. Kanał Bielskie Drogi zamieścili na YouTube wideo, które rejestrator jazdy w aucie jednego z kierowców nagrał 16 listopada. Materiał może być przestrogą dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pokazuje, że zawsze warto zachować czujność na drodze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Jechał po chodniku. Wpadł w szał, gdy usłyszał klakson
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu DK-1 z ul. Hallera w Pszczynie. Autor nagrania czekał na zapalenie się zielonego światła na sygnalizatorze. Nic nie zapowiadało, że za chwile wydarzy się prawdziwy horror. Nagle samochód dostawczy z lawetą zaczął skręcać powoli w lewo. Tym samym zablokował drogę rozpędzonej osobówce, która wbiła się w niego z impetem.
W wyniku niebezpiecznie wyglądającego zderzenia poszkodowana została jedna osoba. Wiadomo już, że to kierowca skody był sprawcą wypadku. Mężczyzna zignorował czerwone światło, które wyświetlał sygnalizator. Po przejechaniu uderzył w prawidłowo jadący pojazd dostawczy. Siła uderzenia była tak duża, że z obu aut odpadło wiele elementów.
Na czas działań służb ruch w stronę Katowic był utrudniony. Skrzyżowanie zostało częściowo wyłączone z ruchu. Na miejscu interweniowały służby. Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizja. Sprawca został ukarany mandatem, jednak nie ujawniono jego wysokości. Postawa 69-latka została skrytykowana przez internautów. Wielu komentujących zwróciło uwagę, że niewłaściwe zachowanie kierowcy mogło doprowadzić do tragedii.
No krew mnie zalewa jak widzę takie coś - napisał komentujący.
Nikt nie hamował. Mistrzostwo - stwierdził z sarkazmem internauta.