Tańce kobiety zyskały ogólnopolską sławę. Wszystko za sprawą kierowców, którzy przejeżdżali przez skrzyżowanie w Łodzi podczas jej nietypowego "występu". Nagrania zostały opublikowane na kanale "STOP CHAM" na YouTube.
Do niecodziennej sytuacji doszło 19 maja 2021 r. około godziny 18. Dopiero teraz jednak wideo trafiło jednak do sieci. I szybko zdobyło sporą popularność.
"Każdy ma swoje pięć minut", "Przecież to jest jak scena z filmu", "W każdym mieście dzieją się różne dziwne rzeczy" - komentują internauci.
Tańczącą kobietę kierowcy zauważyli na ruchliwym skrzyżowaniu al. Włókniarzy z ul. Zieloną w Łodzi. "Tancerce" o dziwo nie przeszkadzały jadące tam samochody. W każdej chwili mogło dojść do jej potrącenia.
Na kanale "STOP CHAM" zostały opublikowane dwa nagrania wideo. Drugie okazało się rozszerzoną wersją pierwszego. Jego autorem był kierowca samochodu jadącego za nagrywającym pierwsze wideo. Tańcząca kobieta w pewnym momencie weszła przed auto jadące na środkowym pasie i tańcząc, blokowała je. Z opisu filmu wynika, że kierowca zatrzymał się na drodze, a następnie odprowadził "tancerkę" na chodnik. Nie wiadomo, jak sprawy potoczyły się dalej.
Czytaj także: Rosjanie zamordowali medyka wojskowego. Był torturowany