Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak | 

Co zobaczył ruski żołdak? Tego już się chyba nie dowiemy

Ukraińska armia sieje spustoszenie w szeregach wroga za pomocą bojowych dronów. Kolejny film z precyzyjnym uderzeniem bezzałogowca pojawił się właśnie w sieci. Rosjanin nie uciekał, czuł się chyba bezkarny. Zaskakujące dla obserwatorów jest jedno. To, gdzie rosyjski żołdak przyczepił sobie apteczkę.

Co zobaczył ruski żołdak? Tego już się chyba nie dowiemy
Czego wypatrywał rosyjski żołnierz? Tego się już nie dowiemy (Telegram)

Ukraińskie drony są wyjątkowo śmiercionośnym narzędziem. Zakres zadań, jakie mogą wykonać bezzałogowce na polu walki, jest wyjątkowo szeroki. Prócz ataków na wszelkiej maści cele mogą też pełnić rolę zwiadowczą czy działać jako wsparcie ogniowe.

Nie straszne są im jakiekolwiek warunki pogodowe oraz pora dnia i nocy. W razie potrzeby delikatne modyfikacje pozwalają na wykorzystanie ich do realizacji dowolnego działania bojowego, transportowego, zwiadowczego czy do prowokacji.

Najnowszy film uchwycony kamerką z ukraińskiego drona ukazuje skuteczne namierzenie celu i podążanie za rosyjskim żołdakiem. Wszystko to aż do momentu, gdzie precyzyjne uderzenie jest najłatwiejsze. Rosjanin chyba przeczuwał, iż zagrożenie nadejdzie z powietrza – co chwila spoglądał w górę. Może wypatrywał UFO?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jechali na ratunek. Rosyjska rakieta spadła tuż przed ich maską

Na profilu technicznybdg na platformie X (Twitter) pojawił się materiał wideo z prześmiewczym komentarzem odnośnie rosyjskiego żołdaka. Zdaje się, że zdezorientowany Rosjanin chciałby wypatrzeć UFO. Wszystko, tylko nie ukraiński dron...

UFO? Nie UFO, idę dalej... Kur... jednak UFO. Zwróćcie uwagę, gdzie ork przyczepił apteczkę - czytamy w poście. A załączony do tego materiał wideo zdaje się potwierdzać narrację autora.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zdezorientowany rosyjski żołdak zdaje się, że widzi zagrożenia nadlatującego z powietrza. Zamiast uciekać, łudzi się, że dron zignoruje pojedynczy cel. Nic bardziej mylnego. Operator czeka, aż jego cel wyjdzie zza linii drzew. Kiedy to następuje świetnie oblicza czas i miejsce spotkania żołdaka z pociskiem. I spokojnie "naciska na spust".

Rosjanin pada rażony wybuchem tuż przed jego nogami. Ranny nie ma szans na szybkie opatrzenie rany, bo apteczkę przyczepił sobie na plecach. Nie może uciekać, jest bezradny i zostawiony sam sobie. A potem nadlatuje drugi dron...

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić