Władimir Putin został na stanowisku prezydenta. Rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich w Rosji było znane na długo przed faktycznym głosowaniem. Prof. Włodzimierz Marciniak, politolog, sowietolog, dyplomata, były ambasador Polski w Rosji w rozmowie z Business Insider Polska wskazuje, że powinniśmy się przygotować na to, że Putin będzie rządził w Rosji nawet przez 12 najbliższych lat.
Prof. Marciniak podkreślił, że Putin nie odda władzy, bo jest ona ściśle powiązana z jego życiem. - Władza Putina jest dożywotnia i nie wyobrażam sobie odejścia w sposób polityczny: oddania władzy albo jej utraty w wyniku wyborów — stwierdził. Przypomniał, że w Rosji "nie istnieje żaden mechanizm przekazywania władzy", bo "wariantem zasadniczym i podstawowym jest wariant rządów dożywotnich".
Ekspert wskazuje, że być może Putin zdecyduje się na wyznaczenie swojego następcy. Może to być ktoś z jego rodziny. Prof. Marciniak przyznaje, że w Moskwie pojawiły się głosy, że "być może któraś z córek Putina będzie szykowana na jego następcę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Panuje przekonanie, że w Rosji dominuje patriarchat. Jednak ciężary życia dźwigają tam głównie kobiety. Być może więc ciężar rządzenia Rosją zostanie zrzucony na barki jednej z córek Putina — stwierdził Marciniak we wspomnianej rozmowie.
"Putin zasmakował w wojnie na wyczerpanie"
Prof. Marciniak podkreślił, że Putin otrząsnął się już z porażki, jaką była nieudana próba szybkiego zajęcia Kijowa. Zdaniem byłego ambasadora, wiele wskazuje na to, że "Putin zasmakował w wojnie na wyczerpanie". Ekspert stwierdził, że znajduje to bezpośrednie odbicie w zachowaniu Putina, który znów wydaje się pełen energii.
Do tego wojna na Ukrainie nie wzbudziła zauważalnego niezadowolenia w kraju, podobnie zresztą jak sankcje nakładane na Rosję przez kraje Zachodu. Stąd Marciniak wysnuwa wniosek, że ten konflikt może trwać jeszcze przez długi czas.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.