Ciężki przebieg COVID-19 niesie poważne konsekwencje dla zdrowia
W "Annals of Internal Medicine" zostały opublikowane niepokojące wyniki badania, dotyczącego pacjentów, którzy przeszli COVID-19, ale chorowali bardzo ciężko. Okazuje się, że ciężki przebieg choroby wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 to dopiero początek problemów zdrowotnych.
Badania na temat negatywnych skutków ciężkiego przebiegu COVID-19 przeprowadzono w USA. Naukowcy z uniwersytetu w Michigan sprawdzili dane ponad 1250 pacjentów, którzy w tym roku (wiosną i latem) z powodu COVID-19 przebywali w jednym ze szpitali w Michigan.
Poważnym problemem po wyleczeniu COVID-19 i wyjściu ze szpitala jest ponowna hospitalizacja, a nawet zgon pacjenta. Jak wynika z przeprowadzonych w Michigan badań, w ciągu 2 miesięcy od opuszczenia szpitala, około 7 proc. osób zmarło. Z kolei 15 proc. ponownie wróciło do szpitala, w tym większość na intensywną terapię.
Są i inne konsekwencje koronawirusa i ciężkiego przebiegu COVID-19. Naukowcy przeprowadzili rozmowy z grupą 488 pacjentów, którzy opuścili szpital. Po 60 dniach od zakończenia hospitalizacji aż 39 proc. z nich nadal nie wróciła do normalnej aktywności. Około 23 proc. osób miało problemy z wejściem po schodach, a około 33 proc. nie odzyskało jeszcze węchu i smaku. Niestety, okazało się również, że pacjenci, którzy przeszli COVID-19, w wielu przypadkach nie mogą wrócić do pracy z powodu złego samopoczucia, a ci, którzy już do niej wrócili, ograniczyli liczbę godzin pracy w ciągu dnia lub zmniejszyli zakres obowiązków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.