Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Cud pod Warszawą? To pojawiło się na hostii

436

Niespodziewane doniesienia płyną z kaplicy domu rekolekcyjno-wypoczynkowego "Dobry Zakątek" w miejscowości Konstancin-Jeziorna. Niewykluczone, że w tym miejscu doszło do cudu. Póki co jest jednak za wcześnie, by mówić o tym z pełnym przekonaniem.

Cud pod Warszawą? To pojawiło się na hostii
Czy w miejscowości Konstancin-Jeziorna doszło do cudu? (Facebook, Klasyczne Anioły)

Konstancin-Jeziorna mieści się w województwie mazowieckim, w aglomeracji warszawskiej. 10 września właśnie w tym mieście doszło do nieszczęśliwego zdarzenia - kapłan upuścił hostię na stopień ołtarza. Wobec tego wdrożona została specjalna procedura opracowana przez Kościół katolicki.

"Fakt" informuje, że hostia została umieszczona w specjalnym naczyniu - vasculum. Następnie zalano ją wodą, by uległa rozpuszczeniu. Po tygodniu jednak nic takiego się nie stało. Na boku hostii zauważono natomiast czerwoną plamę w kształcie krzyża.

Po miesiącu hostia rozpuściła się niemal całkowicie, ale fragment zabarwiony na czerwono pozostał. 10 października dyrektor "Dobrego Zakątka" ksiądz Bogusław Jankowski zawiózł hostię do warszawskiej kurii. Teraz zajmie się nią zespół naukowców. Dopiero po ich pracach będzie można stwierdzić, czy doszło do cudu.

Jeżeli to się potwierdzi, a w wielu miejscach zostało to potwierdzone, jeżeli badania pokażą, że rzeczywiście był to cud, że rzeczywiście jest to taka sama krew, jak na Całunie Turyńskim, w Sokółce, czy Legnicy i jeżeli taka byłaby opinia lekarzy, to byłby to wielki znak i wielka pomoc w umocnieniu naszej wiary - przekazał w rozmowie z Radiem RDC ksiądz Bogusław Jankowski.

Duchowny podkreślił, że analizy ekspertów trochę potrwają. - My cierpliwie, spokojnie czekamy. To czekanie będzie trwało zapewne długo na wyjaśnienie, ale to też ma swoje znaczenie, dlatego, że taki cud eucharystyczny, jeżeli tu by był, a w innych miejscach były, też wyraża się nie tylko w tym, że ta hostia przemienia się w żywe tkanki krwi Chrystusa, czy serca Chrystusa, ale także w jakimś kulcie, świadectwach, nawróceniach czy może uzdrowieniach fizycznych - dodał.

Czerwona plamka na hostii. Cud czy grzyby?

Do tej sprawy w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" odniósł rzecznik archidiecezji warszawskiej ksiądz Przemysław Śliwiński. Poinformował on, że obecnie hostia znajduje się w tabernakulum, gdzie oczekuje na badania.

Mamy do czynienia na razie z sytuacją, która domaga się naukowych badań. Natomiast doświadczenia z przeszłości nakazują ostrożność, dyskrecję i ciszę, która w tym wypadku została, niestety, naruszona. W ostatnich 10 latach zostały nam zgłoszone dwa takie przypadki. Prowadzone wówczas badania wykluczyły prawdziwość cudu eucharystycznego, wykazując obecność pewnych form grzybów na obu badanych wówczas hostiach - przekazał Śliwiński.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Trzech liderów podwyżek cen w sklepach. "Efekt wojny i paniki zakupowej"
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To naprawdę się wydarzyło. Mini wylądowało w wodzie
Marzec trudny dla alergików. Instytut Ochrony Środowiska ostrzega
Spotkanie Putina i Łukaszenki. Dominacja i stres. Ekspert analizuje mowę ciała
Wyniki Lotto 13.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Szok w Sudetach. Pokazali nietypowe grzyby
Broń atomowa w Polsce? Oto co myślą Polacy
Przejechał na czerwonym świetle. Winny ukarany. "To wykroczenie"
Rosja oskarży Ukrainę o naruszenie rozejmu? Tak przewiduje Kijów
Zaniedbywał konie, nie szanował turystów. Decyzja po ujawnieniu nagrań
O krok od śmierci. Kreatywność uratowała jej życie
Jak dostać czerwoną kartkę w 15 sekund? Prezentuje młody piłkarz
Mistrz Polski poleciał do Belgii. W toalecie czekał absurd
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić