Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Cudem uratowali się z "Moskwy". Znów chcą ich wysłać na wojnę

Rodzice 49 poborowych, którym udało się uratować z krążownika "Moskwa", proszą, aby nie wysyłać ich synów ponownie do Ukrainy. Według nich marynarze mają zostać ponownie zwerbowani do udziału w wojnie - informuje "Nowaja Gazieta. Europa".

Cudem uratowali się z "Moskwy". Znów chcą ich wysłać na wojnę
Krążownik Moskwa zatonął w kwietniu (Wikimedia Commons, SAVITSKY Vadim)

W liście, który rodzice wysłali do prokuratury wojskowej w Sewastopolu, Komitetu Matek Żołnierzy i do Rzecznika Praw Człowieka informują, że poborowi nie zostali nadal przerzuceni na ląd, wbrew wcześniejszym obietnicom. Teraz, według ich rodziców, są przetrzymywani na okręcie patrolowym "Ładny", który został oddany do użytku w 1981 roku.

Poborowi mogą ponownie wziąć udział w wojnie

Krewni marynarzy twierdzą, że okręt wymaga remontu i nie nadaje się do użytku. Według ich informacji istnieje możliwość kolejnego wyjścia w morze rosyjskich poborowych. Okręt "Ładny" może wziąć udział w wojnie w Ukrainie w okolicach 30 czerwca.

Prosimy o sprawdzenie możliwego udziału okrętu wraz z załogą, która obejmuje poborowych - czytamy w liście.

"Doznali urazu psychicznego"

W liście napisano, że obecnie na statku jest 49 poborowych z krążownika Moskwa. Wielu z nich nie chce ponownie brać udziału w działaniach wojennych. "Nasze dzieci, poborowi, byli już nielegalnie zaangażowani w wojnę na krążowniku Moskwa, doznali urazu psychicznego w wyniku katastrofy" - piszą rodzice.

Uważamy, że niedopuszczalne jest ponowne angażowanie się w operacje bojowe osób, które przeżyły psychologicznie traumatyczną sytuację - dodają.

Największa strata Rosjan

Krążownik Moskwa zatonął w połowie kwietnia na Morzu Czarnym po uderzeniu ukraińskimi rakietami manewrującymi Neptun. Eksperci ocenili to jako olbrzymi cios dla rosyjskich sił zbrojnych, zarówno pod względem militarnym, jak i wizerunkowym.

Według "The New York Times" była to największa strata poniesiona przez jakąkolwiek marynarkę wojenną świata od 40 lat, a według NBC krążownik Moskwa był największym rosyjskim okrętem zatopionym w walce od II wojny światowej. Źródła w USA twierdzą, że zginęło wielu rosyjskich marynarzy, ale nie podają konkretnej liczby.

Zobacz także: Ukraińska artyleria w akcji. Amerykańskie haubice miażdżą Rosjan
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmiany w rosyjskiej armii. Generał zgrupowania "Południe" zdymisjonowany
Tak skakali Polacy w Lillehammer. Wyniki nasuwają wnioski
Brutalnie pobili dwie osoby w Skorzęcinie. Policja publikuje ich wizerunki
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić