7 marca w programie "Gość Wydarzeń" wystąpił poseł PiS Przemysław Czarnek. Były minister edukacji skomentował m.in. zajścia podczas protestu rolników w Warszawie.
Jak myśmy byli w MSWiA, to takich rzeczy nie było. Ta kontrola to jest na pewno poszlaka. Będziemy występować o miejski monitoring w tej sprawie. Pan nie powie, że to jest normalne, żeby rzucać kostką brukową czy rolnikami o barierki. To nie są rzeczy, które działy się za Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
- Skąd się wzięły kostki brukowe leżące przy samochodach w okolicy Sejmu? - pytał. - Wrócił Kierwiński, wróciła Platforma i wróciły prowokacje - stwierdził poseł PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przemysław Czarnek podkreślił, że partia PiS "nie ma pretensji do zwykłych policjantów". - Mamy pretensje do ludzi, którzy ich nadzorują, z Marcinem Kierwińskim na czele. (...) Nadzór zawiódł, bo go nie było - powiedział.
Czarnek: "Komisarz Wojciechowski jest pod ostrzałem"
Były szef resortu edukacji został zapytany przez Bogdana Rymanowskiego o działania unijnego komisarza Janusza Wojciechowskiego oraz jego wymianę wiadomości z Donaldem Tuskiem.
Pan Wojciechowski wraz z ministrem Telusem doprowadzili do ograniczeń Zielonego Ładu. Zrezygnowano z ugorowania 10 procent ziemi, zawieszono rozmowy o ograniczeniu środków ochrony roślin. Tusk chce skłamać w sobotę, że to on wynegocjował - powiedział Przemysław Czarnek.
W ocenie polityka PiS "komisarz Wojciechowski jest pod ostrzałem Tuska i Brukseli". - Nie ma żadnego wsparcia - stwierdził.
Przemysław Czarnek: "Ręce precz od Konfederacji"
Przemysław Czarnek odniósł się także do słów Ursuli von der Leyen. Szefowa KE powiedziała, że widzi największe zagrożenie w Konfederacji oraz dwóch innych prawicowych partiach.
Pani von der Leyen ręce precz od Konfederacji i od Polaków - zaapelował polityk PiS. - Jestem człowiekiem, który uważa, że w demokracji jest miejsce również na takie ugrupowania, jeśli tego wyborcy sobie życzą - dodał.
- Nie wiem dlaczego szefowa KE obraża wyborców Konfederacji - przekazał Czarnek.
Czarnek o decyzji Hołowni: "Jestem za nim murem"
Na tym nie koniec. Były minister edukacji mówił również o przesunięcia debaty w Sejmie nad projektami o aborcji na 11 kwietnia.
Jestem murem za marszałkiem Hołownią i chciałbym, żeby doprowadził do tego, że tej debaty w ogóle nie będzie. To jest skrajnie niekonstytucyjne - przyznał.
- Mamy orzeczenia Trybunału, które są absolutnie zgodne z konstytucją. Kibicuję Hołowni, aby zatrzymał to szaleństwo, które jest obrzydliwe - dodał.
Źródło: "Gość Wydarzeń" - Polsat
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.