Parawany na stałe wpisały się w krajobraz polskiego wybrzeża. Te kolorowe osłony, na każdej plaży są nieodłącznym elementem nadmorskiego wypoczynku.
Parawany mają chronić przed wiatrem, dawać poczucie prywatności oraz stanowić swojego rodzaju ogrodzenie. Spacerując po plażach, można zauważyć imponujące konstrukcje z parawanów, które często pojawiają się wraz z pierwszymi promieniami słońca, gdy turyści usiłują zająć jak najlepsze miejsca do wypoczynku.
Mimo że wielu ceni sobie ten sposób zabezpieczania przestrzeni, są osoby, które uważają, że ogranicza to dostęp do plaży innym użytkownikom. Ratownik medyczny, Paweł, z którym rozmawiało o2.pl, podkreślił, że podczas akcji ratunkowej w Stegnie w 2022 roku, służby miały problem z dotarciem do zasłabłego mężczyzny właśnie przez gęsto ustawione parawany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Była godz. 11 na plaży w Grzybowie
Była godz. 11 na plaży w Grzybowie, kiedy kamera monitoringu zarejestrowała niecodzienny widok. Otóż jeden z plażowiczów rozstawił parawan tuż przy morzu. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że w środku stał... rozstawiony namiot.
Trzeba przyznać, że ludzka pomysłowość nie zna granic. To już jest zdecydowanie wyższy level osłony i ochrony przed wiatrem, piaskiem i turystami (o czymś jeszcze zapomnieliśmy?).
Kary za nieprawidłowe rozstawienie parawanów
Ale parawany to nie tylko korzyści. Okazuje się bowiem, że za ich niewłaściwe używanie można otrzymać wysoką karę pieniężną. Specjaliści podkreślają, że plaża jest miejscem publicznym i ustawienie parawanu nie sprawia, że grunt staje się naszą własnością. Właśnie dlatego, jeśli ograniczamy znacząco dostęp do plaży lub naruszamy miejscowy regulamin, grozi nam kara nawet do 500 zł. Ukarani możemy być też wtedy, gdy blokujemy przejście ratownikom.