Ministerstwo Zdrowia wprowadziło czerwone i żółte strefy na terenie Polski. Regiony, które otrzymały te oznaczenia, odnotowują wyższą liczbę zakażeń koronawirusem. Kiedy w danym rejonie odnotowano między 6 a 12 nowych zachorowań na 10 tysięcy, to zostaje on oznaczony jako żółta strefa. Czerwony kolor przysługuje obszarom z jeszcze większą liczbą zakażeń.
Strefa żółta oznacza bardziej rygorystyczne obostrzenia. Mieszkający w tej strefie muszą być gotowi na utrudnienia. W kinach pojemność sal jest zmniejszona do 25 proc. W imprezach rodzinnych, takich jak np. wesele, nie może brać udział więcej niż 100 osób (nie licząc w tym obsługi). Na siłowni może przebywać jedna osoba na 7 metrów kwadratowych. Limit jednej osoby na cztery metry kwadratowe obowiązuje za to na targach, wystawach, czy konferencjach. Stadiony w trakcie widowisk sportowe mogą być wypełnione w 25 procentach.
W strefie czerwonej zasady są jeszcze bardziej surowe. W przestrzeni publicznej należy obowiązkowo zakrywać usta i nos. Obowiązuje tam zakaz organizowania kongresów i targów oraz działania sanatoriów i parków rozrywki. Jedna osoba na 10 metrów kwadratowych może przebywać na siłowni. Sala kinowa może być wypełniona w 25 procentach. Kościoły i obiekty kultu mogą być wypełnione w połowie.
Koronawirus w Polsce
Koronawirus w Polsce nie odpuszcza. 31 sierpnia odnotowano 502 zakażenia i 6 przypadków śmiertelnych. Od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 67 tysięcy osób, z czego ponad 2 tysiące zmarło. Wprowadzenie specjalnych stref ma na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa. Ministerstwo Zdrowia na bieżąco aktualizuje listę miejsc objętych strefami.
Przeczytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.