Raport klimatyczny został przygotowany Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) ONZ. Ocena globalnej sytuacji klimatycznej została zapisana w 42-stronicowym dokumencie określanym jako "Podsumowanie dla decydentów politycznych".
Czytaj także: Grecja wciąż płonie. Przerażające nagrania z ewakuacji
Największy raport klimatyczny
To pierwszy tak duży przegląd stanu wiedzy o zmianach klimatycznych od 2013 roku. Jego publikacja ma miejsce niecałe trzy miesiące przed COP26, kluczowym szczytem klimatycznym w Glasgow.
Naukowcy stwierdzili m.in., że trwające emisje gazów cieplarnianych mogą spowodować przekroczenie kluczowego limitu temperatury w ciągu nieco ponad dekady. Autorzy badania pokazują również, że pod koniec tego stulecia "nie można wykluczyć" podniesienia się poziomu mórz o ok. 2 m.
Od 1970 roku globalne temperatury powierzchni rosły szybciej niż w jakimkolwiek innym 50-letnim okresie w ciągu ostatnich 2000 lat. Ocieplenie to "już wpływa na wiele ekstremalnych warunków pogodowych i klimatycznych w każdym regionie na całym świecie" - stwierdzono w dokumencie.
Alarm dla ludzkości. Wnioski z raportu
Niezależnie od tego, czy są to fale upałów, takie jak te, które niedawno doświadczyły Grecję i zachodnią Amerykę Północnej, czy powodzie, takie jak w Niemczech i Chinach, "przypisanie ich wpływom ludzkim wzmocniło się" w ciągu ostatniej dekady.
Czytaj także: Turyści niszczą planetę. Ekspertka alarmuje
Wpływ człowieka jest "bardzo prawdopodobnie" (90 proc.) głównym motorem globalnego cofania się lodowców od lat 90. i zmniejszania się lodu morskiego w Arktyce. Jest także "praktycznie pewne", że ekstremalne upały stały się częstsze i bardziej intensywne od lat 50. XX wieku, podczas gdy zimne wydarzenia stały się rzadsze i mniej dotkliwe.
Ludzie ogrzewają planetę
- Dzisiejszy Raport Grupy Roboczej 1 IPCC to czerwony alarm dla ludzkości – powiedział Sekretarz Generalny ONZ António Guterres - Jeśli teraz połączymy siły, możemy zapobiec katastrofie klimatycznej. (...) Liczę, że przywódcy rządów i wszystkie zainteresowane strony zapewnią sukces COP26.
Według prof. Eda Hawkinsa z University of Reading w Wielkiej Brytanii, jednego z autorów raportu, naukowcy nie mogą być w tej kwestii bardziej bezpośredni. - Jest to stwierdzenie faktu, nie możemy być bardziej pewni. To jednoznaczne i niepodważalne, że ludzie ogrzewają planetę - stwierdził Hawkins, cytowany przez BBC.
Prawie każdy naród na Ziemi podpisał cele porozumienia klimatycznego z Paryża w 2015 roku. Pakt ten ma na celu utrzymanie wzrostu globalnych temperatur znacznie poniżej 2 st. C w tym stuleciu i kontynuowanie wysiłków, aby utrzymać go poniżej 1,st. C.
Nowy raport mówi, że we wszystkich scenariuszach emisji rozważanych przez naukowców oba cele zostaną przekroczone w tym stuleciu, chyba że nastąpią ogromne cięcia emisji dwutlenku węgla.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.