52-latek miał przyznać się do zabójstwa kobiet. WP podaje, że śledczy obecnie prowadzą z nim czynności. Ma wskazać miejsce ukrycia zwłok.
Kobiety ostatni raz widziano na ogródkach działkowych w czwartek 10 lutego. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie poinformowała nas, że śledczy wyślą w środę wniosek o areszt dla podejrzanego - donosi Wirtualna Polska.
Częstochowa. Ślad po nich zaginął
45-latka i jej 15-letnia córka po raz ostatni widziane były w zeszłym tygodniu.
W czwartek 10 lutego 45-latka była widziana po raz ostatni na ogródkach działkowych przy ulicy Żyznej. Tego dnia prawdopodobnie wróciła stamtąd autem do mieszkania w bloku. Można tak przypuszczać, bo samochód zaginionej stoi przed blokiem - mówiła Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka policji w Częstochowie.
W rozmowie z TVN24 ojciec Oliwii i mąż Aleksandry mówił, że nie ma z nimi kontaktu od 10 lutego. - Dziewczyny były mega pod każdym kątem życiowym, pod kątem przykładania się do codziennych obowiązków. Nic nie można im było zarzucić - zaznaczał.
Ola była wzorową matką, z Oliwią nigdy nie było problemów wychowawczych. Nie ma w tym wszystkim logiki, nie wiemy, w którym kierunku to mogło iść i jak się potoczyć, czy ktoś za tym stoi, osoby trzecie - podkreślał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: