Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Częstochowa: Nie zaciągnęła ręcznego. Jej auto stoczyło się na dziecko

8

W połowie czerwca w Częstochowie pod jedną ze szkół zaparkowany samochód stoczył się na 11-letniego chłopca. Dziecko doznało poważnych obrażeń i trafiło do szpitala. Właścicielka fiata, 45-letnia Katarzyna S. zaparkowała auto na wzniesieniu, ale nie zaciągnęła hamulca ręcznego. Śledczy ujawnili nowe fakty w tej sprawie.

Częstochowa: Nie zaciągnęła ręcznego. Jej auto stoczyło się na dziecko
Wypadek w Częstochowie. Auto stoczyło się na 11-latka (Facebook, Getty Images, NurPhoto, klobucka)

Dramat miał miejsce 15 czerwca tego roku w na ul. Górskiej w Częstochowie w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 8 im. Haliny Poświatowskiej. Katarzyna S. około godziny 9.00 zaparkowała swoje auto na wzniesieniu. - Kobieta pozostawiła pojazd na biegu jałowym, bez uruchomionego hamulca postojowego - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.

Auto nagle stoczyło się na 11-letniego chłopca, który szedł prawidłowo po chodniku. - W wyniku potrącenia pokrzywdzony odniósł obrażenia ciała w postaci złamań żeber i potłuczeń ciała - dodaje rzecznik prasowy prokuratury. Chłopiec został przetransportowany do szpitala. Sieć obiegły szybko zdjęcia z miejsca wypadku. Ludzie byli zdumieni, że auto zostało zaparkowane w taki sposób.

Śledczy przekazali, że stan techniczny pojazdu nie wpłynął na samo zdarzenie. Według ustaleń prokuratury do dramatu doprowadziło roztargnienie i pośpiech kierującej autem Katarzyny S. Niewiele brakowało, by doszło do potwornej tragedii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wjechała motocyklem wprost pod auto. Groźne zderzenie w centrum Lublina

Akt oskarżenia dla 45-latki

We wtorek (14 listopada) Prokuratura Okręgowa w Częstochowie poinformowała o przekazaniu do sądu aktu oskarżenia w sprawie 45-letniej kierującej fiatem.

W postępowaniu Katarzynie S. przedstawiono zarzut spowodowania wypadku drogowego na skutek nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Oskarżona przyznała się do zarzucanego jej przestępstwa i wyjaśniła, że w pośpiechu zapomniała zaciągnąć hamulec ręczny - poinformował Tomasz Ozimek.

Śledczy przekazali, że Katarzyna S. nie była dotychczas karana. Zarzucane oskarżonej przestępstwo spowodowania wypadku drogowego jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat. Poniżej zdjęcia z miejsca zdarzenia zamieszczone przez serwis klobucka.pl.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić