Od półtora roku trwa walka ze światową pandemią Covid-19. Obok pracowników służy zdrowia, na polu walki z wirusem, stoją przede wszystkim służby mundurowe oraz pracownicy sanepidu. Stan pandemii w naszym kraju wciąż trwa i nadal obowiązują nas obostrzenia w postaci zakrywania ust i nosa.
Nie wszyscy jednak stosują się do wytycznych rządu. Najgorzej pod tym względem jest w komunikacji miejskiej oraz galeriach handlowych, dlatego policjanci każdego dnia sprawdzają, jak osoby stosują się do obostrzeń wprowadzonych w celu zminimalizowania rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Pod szczególnym nadzorem funkcjonariuszy są galerie handlowe, sklepy, środki komunikacji publicznej oraz wszystkie te miejsca, w których gromadzą się mieszkańcy, np. targowiska. Nadal musimy pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, we wskazanych wyżej miejscach, niezmiennie należy zakrywać usta i nos maseczką - informuje policja.
Ważny apel do Polaków
Policja apeluje, aby zakładać maseczki wszędzie tam, gdzie jesteśmy narażeni na zbyt bliski kontakt z innymi osobami, także na świeżym powietrzu. Wszystko po to, aby zatrzymać transmisję wirusa.
Tylko od naszej odpowiedzialności zależy zdrowie i życie nasze i naszych bliskich - czytamy na stronie policji.
Policja zapowiada, że cały czas będzie kontrolować z pracownikami sanepidu miejsca objęte obostrzeniami. Osoby, które się do nich nie stosują muszą się liczyć z konsekwencjami w postaci mandatów lub sprawy w sądzie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.