Pandemia koronawirusa zawładnęła życiem codziennym ludzi na całym świecie. Pierwsze informacje dotyczące wykrycia zakażonych pojawiły się pod koniec 2019 roku. 23 stycznia minie równo rok od rozpoczęcia blokady miasta Wuhan, które było uznawane za epicentrum pandemii. Eksperci zastanawiają się, czy kroki bezpieczeństwa nie zostały podjęte zbyt późno.
Przeczytaj także: Kelvin został zabity. Sprawcy odtwarzają sceny jego zabójstwa w GTA V
Spekuluje się, czy zamknięcie Wuhan nie nastąpiło zbyt późno. Odpowiedzi na niektóre z pytań można znaleźć w filmie dokumentalnym "Outbreak: The Virus That Shook the World". Produkcja została wyemitowana 19 stycznia w Wielkiej Brytanii i wywołała falę komentarzy.
Głos w sprawie zabrał specjalista chorób zakaźnych, dr Yi-Chun Lo. Zastępca dyrektora generalnego Centrów Kontroli Chorób na Tajwanie przyznał, że zarządzanie pandemią na jej początku było porażką. Według występujących w programie Chiny były świadome istnienia wirusa na długo przed ujawnieniem go światu.
Myślę, że na początku można by było uniknąć pandemii, gdyby Chiny były przejrzyste w kwestii wybuchu epidemii i szybko dostarczały światu niezbędne informacje - przyznał ekspert.
Przeczytaj także: "Rzeźnik z Polski" przed sądem. Ofiar może być więcej
W dokumencie przedstawiono również tajne nagrania. Widać na nich lekarzy, którzy byli świadkami niektórych z pierwszych przypadków wirusa. Na nagraniu przyznali, że nie mieli wątpliwości, jak niebezpieczny był wirus, ale zostali zmuszeni do milczenia o swoich obawach. Eksperci opisali również tuszowanie zagrożenia przez chińskie władze rządowe od początku wybuchu epidemii.
Wiedzieliśmy, że wirus przenosi się z człowieka na człowieka. Ale kiedy byliśmy na spotkaniu w szpitalu, powiedziano nam, żebyśmy nie mówili - powiedział jeden z lekarzy.
Przeczytaj także: Urbanski skazany na dożywocie. Zaatakował żołnierza
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
