Paulina Antoniak
Paulina Antoniak| 

Czy to Jacek Jaworek? Znaleziono ciało z raną postrzałową głowy

14

W piątek 19 lipca o godzinie 6 rano na boisku w Dąbrowie Zielonej w powiecie częstochowskim znaleziono zwłoki mężczyzny z raną postrzałową głowy. Odkrył je przypadkowy mężczyzna porządkujący teren niedaleko szkoły. Pojawiły się spekulacje, że może być to ciało Jacka Jaworka poszukiwanego od 3 lat za potrójne zabójstwo, które miało miejsce 5 km dalej w miejscowości Borowce.

Czy to Jacek Jaworek? Znaleziono ciało z raną postrzałową głowy
W Dąbrowie Zielonej w powiecie częstochowskim znaleziono zwłoki mężczyzny z raną postrzałową głowy. Pojawiły się spekulacje, że może to być ciało Jacka Jaworka (Materiały WP, Adobe)

W piątek 19 lipca w godzinach porannych w Dąbrowie Zielonej (powiat częstochowski) dokonano makabrycznego odkrycia. Pracownicy, który porządkowali teren znajdujący się w pobliżu szkoły i boiska zauważyli ciało z raną postrzałową głowy. Obok miała leżeć broń. O zajściu natychmiast powiadomiono służby.

Na ten moment możemy jedynie potwierdzić, że rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Ustalamy, kim była ofiara i jak doszło do zdarzenia - powiedziała w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" aspirantka sztabowa Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Na miejscu pracują śledczy. Do Dąbrowy Zielonej pojechał też komendant częstochowskiej policji i prokurator Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, która prowadziła śledztwo w sprawie Jacka Jaworka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bestia znad Wołgi złapana. Jest podejrzany o zabicie 26 kobiet

Jak informuje "Dziennik Zachodni", okoliczni mieszkańcy mówili, że nie słyszeli żadnego strzału z broni palnej. Śledczy na razie nie podają więcej szczegółów dotyczących zdarzenia.

Miejscowość Dąbrowa Zielona znajduje się zaledwie 5 kilometrów od wsi Borowce, gdzie w 2021 r. doszło do makabrycznej zbrodni. Wówczas Jacek Jaworek pod wpływem alkoholu zabił swojego 44-letniego brata Janusza, jego 44-letnią żonę Justynę i ich 17-letniego syna Jakuba. Dlatego też natychmiast pojawiły się spekulacje, że ciało może należeć do poszukiwanego mężczyzny.

"Gazeta Wyborcza" nieoficjalnie ustaliła, że zwłoki były ułożone twarzą do ziemi. Na ten moment tożsamość ofiary oficjalnie nie jest znana. Nie wiadomo też, jak mężczyzna poniósł śmierć.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić