Do przykrego wypadku na osiedlu Brzozowiec w Jerce doszło 27 września. Według informacji przekazanych przez portal elka.pl kominiarz spadł z dachu podczas czyszczenia komina w jednym z budynków. Niestety mężczyzna wylądował na betonowym podjeździe.
Czytaj także: Szok w Kielcach. Seniorka pobiła nastolatkę w autobusie
Niestety upadek z wysokości 6 metrów okazał się fatalny w skutkach. Na miejscu wypadku niezwłocznie przybyły służby ratownicze, które od razu podjęły próbę reanimacji 55-latka. Po koło 10 minutach udało się przywrócić funkcje życiowe. Następnie mężczyzna trafił do szpitala w Kościanie. Jego stan określano jako ciężki.
Niestety kominiarz przegrał walkę o swoje życie. Obrażenia, które poniósł okazały się na tyle poważne, że lekarze nie dali rady go uratować. 55-latek zmarł, a okoliczności wypadku wyjaśni policja pod nadzorem prokuratora.
Czytaj także: "Filip, policz głowy". Burza wokół nagrania z Grębowa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.