Informacje jego śmierci 36-letniego Damiana Sobóla pojawiły się w nocy z poniedziałku na wtorek.
Damian, wraz z sześcioma innymi wolontariuszami w wieku 25 do 57 lat, zginął w wyniku ataku Izraelskich Sił Obronnych na konwój World Central Kitchen - organizacji charytatywnej, która dostarcza posiłki osobom dotkniętym przez wojny i katastrofy naturalne. World Central Kitchen zostało założone przez szefa kuchni José Andrésa w 2010 roku po tragicznym trzęsieniu ziemi na Haiti.
José Andrés podkreślił, że działalność wolontariuszy opierała się na przekonaniu, że dostęp do żywności jest fundamentalnym prawem człowieka, niezależnie od pochodzenia, religii czy statusu materialnego. Soból był zaangażowany w obsługę korytarza humanitarnego z żywnością do Strefy Gazy, a w chwili ataku konwój wracał po dostarczeniu kolejnej partii pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmierć Damiana dotknęła nie tylko mieszkańców Przemyśla, skąd pochodził Soból, ale także wspólnoty międzynarodowe. Pozostałe sześć ofiar pochodziło bowiem z różnych krajów, w tym Wielkiej Brytanii, Australii, USA, Kanady i Palestyny.
Saifeddin Issam Ayad Abutaha, John Chapman, Jacob Flickinger, Zomi Frankcom, James Henderson, James Kirby i Damian Soból zaryzykowali wszystko dla najbardziej fundamentalnej ludzkiej działalności: dzielenia się jedzeniem z innymi. (...) Ich praca opierała się na prostym przekonaniu, że żywność jest powszechnym prawem człowieka. Nie jest uwarunkowane byciem dobrym lub złym, bogatym lub biednym, lewicowym lub prawicowym. Nie pytamy, do jakiej religii należysz. Po prostu pytamy, ile posiłków potrzebujesz - twierdzi José Andrés, założyciel World Central Kitchen.
Śmierć Sobóla i innych wolontariuszy jest przedmiotem śledztwa zarówno przez władze Izraela, jak i polską prokuraturę. Ciała ofiar, z wyjątkiem palestyńskiego kierowcy, zostały przewiezione z Gazy do Egiptu, skąd mają być dalej transportowane.
Żałoba w Przemyślu
Soból, choć ostatnio mieszkał w Warszawie, większość życia spędził w Przemyślu, gdzie był znany i ceniony przez lokalną społeczność.
Teraz mieszkańcy miasta mogą oddać hołd Sobólowi składając kwiaty lub znicze przy specjalnie urządzonym miejscu pamięci w holu głównego budynku Urzędu Miejskiego w Przemyślu przy Rynku 1. 4 kwietnia o godz. 18 w Archikatedrze w Przemyślu odprawiona zostanie msza święta w intencji Damiana Sobóla. Na godz. 19 tego samego dnia zaplanowano z kolei spotkanie ku jego pamięci przy Zaułku Wolontariuszy.
Na znak żałoby flaga państwowa przy Urzędzie Miejskim została opuszczona do połowy masztu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.