Edukacja domowa w Polsce staje się coraz bardziej popularna, co potwierdzają dane zebrane przez "Dziennik Gazetę Prawną". W roku szkolnym 2021/2022 z tej formy nauki korzystało 22 218 uczniów, a liczba ta wzrosła do 58 259 we wrześniu 2024 r. Jednakże, jak wynika z kontroli kuratoriów oświaty, system ten boryka się z poważnymi problemami.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, kontrole przeprowadzone przez kuratoria oświaty w województwach mazowieckim, wielkopolskim i śląskim ujawniły liczne nieprawidłowości w 41 placówkach prowadzących edukację domową. Najpoważniejsze uchybienia dotyczyły braku jasnych zasad oceniania uczniów oraz nieodpowiednich kwalifikacji nauczycieli. W wielu przypadkach brakowało organizacji konsultacji przygotowujących do egzaminów, a komisje egzaminacyjne były powoływane niezgodnie z przepisami.
Profesor Bogusław Śliwerski z Uniwersytetu Łódzkiego wskazuje, że wzrost liczby uczniów w edukacji domowej "to rezultat m.in. kryzysu publicznego systemu oświaty po pandemii i strajku nauczycieli w 2019 r". Dr Iga Kazimierczyk z Uczelni Korczaka dodaje, że poprawa jakości edukacji publicznej jest kluczowa, aby zatrzymać odpływ uczniów do edukacji domowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniki egzaminów a jakość edukacji
Ministerstwo Edukacji Narodowej zwróciło uwagę na gorsze wyniki egzaminów maturalnych i ósmoklasisty wśród uczniów edukacji domowej. Rozbieżność między ocenami bieżącymi a wynikami egzaminów standaryzowanych wskazuje na brak kontroli w systemie. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna" cytowany przez PAP, konieczne są zmiany, które poprawią jakość edukacji i zapewnią lepsze przygotowanie uczniów do egzaminów.
Edukacja domowa w Polsce, choć coraz bardziej popularna, wymaga pilnych reform, aby sprostać rosnącym oczekiwaniom i zapewnić uczniom odpowiednie warunki do nauki.