Do zdarzenia doszło 25 lutego w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie). 34-letnia Emila R. powiadomiła sąsiada, że jej 3-letnia córka jest nieprzytomna i potrzebuje pomocy. Śmigłowiec LPR przetransportował dziecko z poważnym urazem głowy do szpitala w Olsztynie.
U dziewczynki stwierdzono m.in. krwiaka podtwardówkowego. Jest w ciężkim stanie i walczy o życie w szpitalu.
Policjanci zatrzymali 34-letnią Emilię R. oraz jej partnera 31-letniego Tomasza M. Oboje usłyszeli zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dziewczynkami w wieku 2 i 3 lat. Mężczyzna usłyszał dodatkowo zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u 3-letniej córki swojej konkubiny.
Śledczy ustalili, że zarówno matka dzieci, jak i jej konkubent stosowali wobec nich różne formy przemocy. Krzyczeli na nie, wyzywali je, a do tego popychali, szarpali za włosy i rzucali w nie różnymi przedmiotami - informuje policja.
Jak się okazało, Tomasz M. był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Cieszynie. Miał bowiem do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo składania fałszywych zeznań.
Czytaj także: Szczecinek. Śmierć noworodka. Znaleziono go pod blokiem
Kobieta już wcześniej znęcała się nad dziećmi
Z kolei Emilia R. była już karana za znęcanie się nad córkami. Rodzina miała założoną niebieską kartę. Kobieta jest matką 6 dzieci, z których 3 najstarszych jest pod opieką swoich ojców. Pozostałe trafiły teraz pod opiekę dziadków.
Podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na 3 miesiące. Kobiecie grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności, a jej partnerowi co najmniej 3 lata więzienia.
Zobacz także: Wstrząsający materiał WP o aborcji. Emocje w reakcji posłanki