Według kanału ASTRA na Telegramie, do zdarzenia doszło w sobotę, 15 kwietnia, tuż przed prawosławną Wielkanocą, w lokalnym sklepie spożywczym "Michajłowski" w Astrachaniu w Rosji.
Dantejskie sceny w Rosji
W mediach społecznościowych pojawiają się liczne nagrania, na których klienci sklepu (głównie emeryci) dosłownie biją się o wielkanocne babki.
- Co się tu dzieje? - słychać w tle głos autorki nagrania. Początkowo internauci myśleli, że walka o ciasta miała miejsce, ponieważ rozdawano je za darmo albo z dużą zniżką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak przedstawiciele sklepu w rozmowie z lokalnymi mediami sprostowali te doniesienia. - Nie było żadnej promocji, sprzedawaliśmy zwykłe ciasta wielkanocne. Kiedy skończyły się babki na ladzie, kupujący ustawili się w kolejce i nie dali nawet pracownikowi donieść kolejnych, atakowali w biegu – komentują.
Walka w sklepie. "Rosjanie tacy są"
Sprzedawcy twierdzą, że nie wiedzą, co spowodowało taką reakcję kupujących. - Teraz ciasta wielkanocne są normalnie w sprzedaży, nie ma deficytu czy braków. Prawdopodobnie nasi ludzie właśnie tacy są - dodali pracownicy sklepu.
W niedzielę większość Rosjan zgodnie z prawosławnymi tradycjami rozpoczęła obchody Świąt Wielkanocnych. Tradycyjnie przypadają one w innym terminie niż w Kościele katolickim. Tego dnia wierni również święcą pokarmy, m.in. tradycyjną babkę - paskę.
Paska to chleb wielkanocny, który znany jest głównie w Ukrainie, na Białorusi i w Rosji. Pierwotnie był to chleb pszenny niesłodzony, dekorowany u góry figurami z ciasta. Teraz jet to również rodzaj babki – wysoki, cylindryczny słodki chleb z rodzynkami i polewą.