Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dębowa na Podkarpaciu.12-latek postawił na nogi wszystkie służby

10

Ten dzień nie należał do łatwych. 12-latek zażartował ze wszystkich służb, łącznie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. O dalszym losie chłopca z woj. podkarpackiego zadecyduje sąd.

Dębowa na Podkarpaciu.12-latek postawił na nogi wszystkie służby
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Dzieci często inspirują się strażakami, policjantami czy ratownikami medycznymi. Ten 12-letni chłopiec miał okazję zobaczyć wszystkich za jednym razem a to za sprawą... swojego bardzo nieodpowiedzialnego żartu.

Dyżurny z Dębicy na Podkarpaciu otrzymał zgłoszenie od 12-latka, że przy drodze leży nieprzytomny mężczyzna. Z informacji, jakie przekazał chłopiec, sprawa wyglądała groźnie a życiu mężczyzny miało zagrażać niebezpieczeństwo. W związku z tym na miejsce zdarzenia zostały wezwane dosłownie wszystkie służby - policja, straż pożarna a także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Jakież było zaskoczenie wszystkich, gdy okazało się, że na miejscu nikogo nie było. Ani śladu po nieprzytomnym mężczyźnie oraz zawiadamiającym o zdarzeniu. Dla policji jednak nie było to trudnością, by namierzyć dowcipnisia.

Szybko okazało się, że za żart odpowiedzialny jest 12-letni mieszkaniec Dębowej. W tym momencie odpowiedzialność cywilną na zachowanie chłopca ponoszą jego rodzice. Na razie nie wiadomo, jaką karę poniesie chłopiec. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Zobacz także: Robert Makłowicz nowym królem memów. Wskazał swój ulubiony żart
Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Polityka Trumpa odstrasza turystów. USA mogą stracić miliardy
Nie chcą upamiętnić Jana Pawła II. Ostry spór w znanym mieście
"W ogóle się nie hamowała". Opisała piekło 1,5-latki z Gniezna
Katastrofa śmigłowca straży pożarnej. Pilot zginął na miejscu
34-latek wspiął się na maszt. W jego domu znaleziono narkotyki
Mąż Beaty Klimek badany przez wariograf. "Dla mnie jednoznaczne"
Były ambasador USA w Kijowie ostrzega. Byłby to "okropny błąd"
Sceny przed McDonald's. Ludzie wyciągali telefony
Maratony "kurczą mózg". Najnowsze badania naukowców
Gorąco na granicy polsko-białoruskiej. Ekspert: "Powinniśmy się na to przygotować"
Użyli aplikacji do planowania ataku. Były oficer CIA krytykuje rządzących
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić