Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Dezercja w armii rosyjskiej. Mocna reakcja Putina

Nie jest tajemnicą, że rosyjscy żołnierze często wysyłani są na wojnę bez odpowiedniego przeszkolenia i ekwipunku. W związku z tym armia ponosi ciężkie straty, co powoduje wśród rosyjskich żołnierzy coraz częstsze dezercje. W związku z brakami na wojnie, Władimir Putin ogłasza nabór do wojska.

Dezercja w armii rosyjskiej. Mocna reakcja Putina
Dezercja w armii rosyjskiej. Putin wykłada pieniądze (Getty Images, Contributor#8523328)

Oleksij Iżak, ekspert Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych, powiedział Kanalowi 24, że postawa władz rosyjskich wobec obywateli nie jest nowością. Jedyne, czego boi się państwo, to liczne protesty, ale Kreml ma nadzieję, że ma jeszcze czas i zasoby ludzkie na realizację swoich planów.

Rok 2024 będzie niezwykle ważny dla Rosji z dwóch powodów: wyborów prezydenckich w Rosji w marcu i w Stanach Zjednoczonych w listopadzie.

Jak czytamy, przed wyborami w Rosji armia Władimira Putina musi osiągnąć jakiś sukces na froncie. Takim byłby między innymi rozejm lub poddanie się Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Morawiecki podzielił się majątkiem. Kąśliwy głos z rządu
Co więcej, Rosjanie muszą przenieść ten rozejm na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Następnie, na tle zmian geopolitycznych, mają nadzieję na zalegalizowanie zagarnięć terytorialnych w nowym układzie międzynarodowym - zauważył ekspert Narodowego Instytutu ds. Strategicznych Studia.

Putin przekupuje pieniędzmi

Jednocześnie w Rosji stopniowo tworzą się podstawy do społecznego buntu. Żony zmobilizowanych mężczyzn, których mężowie nie wracają do domu od ponad 20 miesięcy, organizują wiece domagające się rotacji na froncie.

Na razie władze rosyjskie prawdopodobnie będą w stanie powstrzymać ten ruch protestacyjny, ponieważ mają bardzo duże pieniądze na opłacenie wojska.

Władimir Putin prawdopodobnie otworzył swój "kurek" i wpłaca "grobowe" pieniądze w takiej wysokości, że ludzie są gotowi na śmierć kogoś z rodziny, aby otrzymać środki. Ludzie grają w tę "loterię" i oczekują wygranej: wyjścia na front i zarobienia naprawdę dużych pieniędzy - zauważył Oleksij Iżak.

Warto zaznaczyć, że armia Władimira Putina nie daje za wygraną i mobilizuje kolejnych żołnierzy, aby walczyli na wschodzie Ukrainy.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić