W czasopiśmie "Science" opublikowano wyniki międzynarodowego badania przeprowadzonego przez COVID Human Genetic Effort, który obejmuje 200 ośrodków badawczych z 40 krajów. Naukowcy przyjrzeli się ok. 1000 pacjentom z COVID-19, u których rozwinęło się zagrażające życiu zapalenie płuc. U 10 proc. z nich stwierdzono przeciwciała, które sprawiają, że kluczowe białka układu odpornościowego zwane interferonami przestają prawidłowo działać.
Te autoprzeciwciała nie zostały w ogóle wykryte u 663 osób z łagodnymi lub bezobjawowymi zakażeniami koronawirusa. Jednocześnie miało je tylko 4 spośród 1227 zdrowych osób.
Co istotne, pacjenci poddani nowym badaniom nie wytwarzali autoprzeciwciał w odpowiedzi na koronawirusa. Naukowcy przypuszczają, że mieli je przed rozpoczęciem pandemii. W jakiś sposób koronawirus lub wywołana przez niego odpowiedź immunologiczna je uaktywniła.
Jest to jedna z najważniejszych rzeczy, których dowiedzieliśmy się o układzie odpornościowym od początku pandemii. To jest przełomowe odkrycie - powiedział dr Eric Topol, wiceprezes ds. Badań w Scripps Research w San Diego, który nie był zaangażowany w badanie.
Czytaj także: Niezwykłe odkrycie. Znany lek może pomagać na COVID-19
Mężczyźni z COVID-19 częściej wytwarzają autoprzeciwciała
Jednocześnie 94 proc. pacjentów z autoprzeciwciałami stanowili mężczyźni. Było to nieoczekiwane odkrycie, ponieważ choroby autoimmunologiczne występują znacznie częściej u kobiet.
W drugim badaniu przeprowadzonym przez ten sam zespół naukowców odkryto, że 3,5 proc. krytycznie chorych pacjentów miało mutacje w genach kontrolujących interferony. Biorąc pod uwagę, że organizm ma od 500 do 600 tych genów, możliwe jest, że naukowcy znajdą więcej mutacji.
Eksperci podkreślają, że interferony są szczególnie ważne dla ochrony organizmu przed wirusami, z którymi organizm nigdy wcześniej się nie zetknął. Badania laboratoryjne pokazują, że u niektórych osób z COVID-19 interferony są tłumione, być może przez sam wirus.
Przeciwciała zwykle odgrywają niezwykle ważną rolę w układzie odpornościowym, broniąc organizm przed wirusami i innymi zagrożeniami. Ale czasami, w zjawisku znanym jako choroba autoimmunologiczna, układ odpornościowy tworzy autoprzeciwciała, które atakują własne tkanki i narządy.
Zobacz także: Była nosicielem koronawirusa przez 70 dni. Lekarze publikują zaskakujące studium przypadku
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.